Chrześcijanie z Korei Południowej zapalili światełka na metalowej wieży przy linii demarkacyjnej z Koreą Północną.
Zgodę na oświetlenie wieży w kształcie choinki do 2 stycznia wydało Ministerstwo Obrony Korei Południowej.
Władze Korei Północnej odebrały jej udekorowanie jako element wrogiej propagandy. Rok temu choinka na granicy nie została oświetlona. Była to odpowiedź chrześcijan na oficjalną prośbę urzędników o uniknięcie napięć po śmierci przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila 17 grudnia 2011 r.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.