Internet dla bezrobotnych

Stronę internetową poświęconą bezrobociu na Lubelszczyźnie uruchomiło Stowarzyszenie Novo Millennio. Witryna m.in. informuje o szkoleniach oraz chce zamieszczać oferty pracy. Nowa strona sieci Web ma być kolejnym ramieniem Stowarzyszenia i pomocą bezpośrednio dla osób bez pracy.

Pomocą bezrobotnym Novo Millnnio zajmuje się od grudnia ubiegłego roku. Wtedy dzięki ofiarności uczestników rekolekcji adwentowych w jednym z lubelskich kościołów udzielono wsparcia ponad trzydziestu rodzinom, w tym rodzinom byłych pracowników Daewoo, zwolnionych z lubelskiej fabryki. Stowarzyszenie włączyło się też w Dzieło Pomocy Rodzinom Bezrobotnych - akcję zainicjowaną przez metropolitę lubelskiego arcybiskupa Józefa Życińskiego.

Obecnie w bazie danych Stowarzyszenia znajduje się ponad czterdzieści rodzin. Dla części z nich znaleziono już "opiekunów", którzy udzielili wsparcia materialnego, opłacili rachunki, przekazali żywność czy pomoc w innych formach. Wśród darczyńców znalazły się dwie rodziny polonijne z Kanady, które zgłosiły się przez internet.

Przez pośrednictwo Stowarzyszenia bezrobotni skorzystali też z oferty firmy komputerowej ZETO, która zorganizowała bezpłatne kursy komputerowe. Propozycje szkoleń złożyła też lubelska firma doradztwa personalnego i Zakład Doskonalenia Zawodowego.

Stowarzyszenie Novo Millennio (łac. Nowe Tysiąclecie) powstało pod koniec września ubiegłego roku w Lublinie. Przyczyną jego założenia była akcja usuwania skutków ubiegłorocznej powodzi w Kępie Gosteckiej i Kępie Soleckiej, współorganizowana przez lubelskie Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży i Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu w Lublinie.

Celem Stowarzyszenia jest pomoc ludziom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Organizacja wspiera materialnie i duchowo środowiska dotknięte biedą, zagrożeniami czy degradacją moralną. Chce prowadzić działalność charytatywną i wspierać ciekawe i dobre inicjatywy młodzieży, zwłaszcza z terenów wiejskich.

Obecnie, wraz z redakcją lubelskiego dodatku do "Gazety Wyborczej", Stowarzyszenie szuka funduszy dla dwójki chorych dzieci z ubogich rodzin oraz dla uczniów jednego z podlubelskich liceów, których nie stać na opłacenie internatu.