Przewodniczący Komisji Episkopatów Unii Europejskiej (ComECE) niemiecki biskup Josef Homeyer jest przeciwny wstąpieniu w najbliższym czasie Turcji do Unii Europejskiej. Jego zdaniem, kraj ten w poważnym stopniu nie spełnia standardów UE w dziedzinie przestrzegania demokratycznych reguł, praw człowieka i wolności religijnej.
Turcja spodziewa się, że na rozpoczynającym się 12 grudnia szczycie państw UE w Kopenhadze zostanie zaproszona do rozmów akcesyjnych. Zdaniem Turcji, powinny się one rozpocząć w 2003 r. W rozmowie z niemiecką agencją KNA bp Homeyer podkreślił, że wyznaczenie terminu rozpoczęcia negocjacji nie jest możliwe z powodu panującej powszechnie wśród członków UE niepewności, czy Turcja stanie się w najbliższym czasie w wystarczającym sensie "europejska". Wskazał przy tym na pewne postępy, jakie ostatnio poczyniła Turcja na polu przestrzegania praw człowieka i respektowania podstawowych wolności. "Proces ten musi być dalej kontynuowany i przede wszystkim być przekuwany w praktykę" - powiedział. Bp Homeyer wyraził wdzięczność za ścisłą współpracę pomiędzy UE a Turcją. Przewodniczący ComECE wskazał na silne wpływy armii w tureckim społeczeństwie oraz niestabilny system polityczny. "Tak mocne wpływy armii na państwo jest nie do pogodzenia z europejskim rozumieniem demokracji" - powiedział bp Homeyer i skrytykował równocześnie panujące w Turcji stosunki państwa i religii. "Państwo wykorzystuje dominujący w kraju sunnicki islam do swoich celów. Niektórzy przywódcy religijni pełnią funkcje państwowe" - przypomniał biskup. Odnośnie przestrzegania prawa do wolności religijnej przewodniczący ComECE wskazał, że chrześcijanie w Turcji - choć cieszą się wolnością wyznawania swojej wiary - to nie mają prawa do budowy nowych świątyń i renowacji starych. Od 1971 r. w Turcji nie można kształcić chrześcijańskich duchownych. Coraz mniej kapłanów z zagranicy nie może wykonywać swoją posługę, co prowadzi do powolnego wymierania chrześcijaństwa w Turcji.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.