Głosami lewicy Senat RP odrzucił własny projekt ustawy o ustanowieniu 16 października Dniem Jana Pawła II z okazji 25-lecia jego pontyfikatu. Jednym z argumentów przeciwko ustawie był "fatalny czas jej zaproponowania".
- Rocznica pontyfikatu obchodzona będzie w październiku, można głosować nad podobną uchwałą jesienią - powiedziała senator Maria Szyszkowska z SLD-UP, główna oponentka ustawy. Wśród argumentów przeciw projektowi ustawy Szyszkowska wymienia kwestie wybranej przez senatorów formy. - Do tej pory podobne uhonorowanie osób bądź rocznic odbywało się poprzez uchwały, nie ustawy - powiedziała. Jej zdaniem, w tym przypadku ustawa jest "niestosowna", ponieważ "Senat nie może na mocy ustaw wzmacniać autorytetu kogokolwiek". Poza tym, zdaniem pani senator, w projekcie ustawy znalazły się "niewłaściwe sformułowania". - Parlament w tekście urzędowym nie może używać sformułowania "Ojciec Święty", ponieważ jest ono nacechowane religijnie, a nie wszyscy Polacy są osobami wierzącymi i nie wszyscy są katolikami - argumentuje senator Szyszkowska. Dlatego, jej zdaniem, w projekcie należy użyć słowa "papież", bo oznacza ono także głowę państwa watykańskiego i jest do przyjęcia przez wszystkich obywateli Polski. Maria Szyszkowska odniosła się również do fragmentu z projektu ustawy, który mówi o tym, że "nauczanie Jana Pawła II o godności osoby ludzkiej, o pokoju między ludźmi, o ich braterstwie, o międzyludzkiej solidarności stało się zarzewiem przemian, które doprowadziły do odbudowy demokratycznego państwa polskiego". - Ja uważam, że jest to sformułowanie dyskusyjne - twierdzi pani senator. - Powszechnie wiadomo, że nawet wśród katolików nauczanie Jana Pawła II jest mało znane. Oczywiście Papież swoją postawą przyczynił się do przemian ustrojowych w Polsce, ale nie jego dzieła, które są Polakom raczej nieznane - podkreśliła. Dodała też, że termin zajmowania się projektem takiej ustawy był "fatalny". - Jubileusz 25-lecia pontyfikatu przypada w październiku - przypomniała. - Obecny czas jest fatalny, ponieważ panuje duże zamieszanie, wybuchła wojna, mamy aferę Lwa Rywina, pogłębia się ubóstwo społeczeństwa. - Zdaniem senator SLD "społeczeństwo mogłoby być rozgoryczone, że w tym czasie Senat nie zajmuje się rozwiązywaniem problemu biedy". Zapytana o to, czy podobny projekt uchwały mógłby zostać rozpatrzony pozytywnie jesienią sen. Szyszkowska odparła, że tak, jeśli zostanie "sformułowany w stosowny sposób do przyjęcia przez wszystkich Polaków". - Dla mnie ta argumentacja jest dziwna - oponuje senator Krzysztof Piesiewicz z Bloku Senat 2001. - To jeszcze jeden dowód na doktrynerskie i ideologiczne myślenie lewej strony, co objawiło się już przy dyskusji o Instytucie Pamięci Narodowej - podkreśla. - W projekcie nie chodzi o rozgrywki między wierzącymi i niewierzącymi, ale o gest uhonorowania wielkiej postaci, co rozumieją wszyscy Polacy, niezależnie od wyznawanego światopoglądu - dodaje. Zdaniem senatora Piesiewicza sprzeciw senackiej lewicy "wynika z fobii, uprzedzeń, zagubienia i nieżyczliwości". - To był bardzo smutny dzień, utrata szansy na włączenie się Senatu w uhonorowanie największej postaci w historii Polski, jednej z największych postaci żyjącej na świecie - zakończył. Senat 20 marca odrzucił własny projekt ustanowienia 16 października Dniem Ojca Świętego Jana Pawła II. Miał to być dzień poświęcony popularyzacji jego nauczania i podejmowaniu działań społecznych realizujących wskazania międzyludzkiej solidarności i braterstwa. Projekt ustawy zgłosiło 15 senatorów, których reprezentował sen. Zbigniew Romaszewski.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.