Autorem tekstów medytacji do tegorocznej Drogi Krzyżowej, która tradycyjnie już odbędzie się w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum będzie sam papież Jan Paweł II.
W medytacjach znajdą się fragmenty zaczerpnięte z papieskich tekstów głoszonych na przestrzeni 25 lat jego pontyfikatu - poinformowano w Watykanie. Tradycja Drogi Krzyżowej z udziałem i pod przewodnictwem Papieża na terenie rzymskiego Koloseum liczy ponad 250 lat i wiąże się z 18. Rokiem Jubileuszowym 1750, ogłoszonym przez Benedykta XIV (1740-58). On też poprowadził pierwszą procesję Via Crucis. Niezwykła atmosfera tego miejsca - dawnego amfiteatru, na którego widowni zamęczono w pierwszych wiekach Kościoła tysiące wyznawców Chrystusa - wywarła tak wielkie wrażenie i na Papieżu, i na uczestnikach Drogi Krzyżowej, że odtąd odprawiano ją w tym miejscu w Wielki Piątek co roku. Zwyczaj ten przetrwał ponad sto lat - do 1870 r., kiedy to wojska Garibaldiego zajęły Rzym czyniąc zeń stolicę zjednoczonych Wloch i likwidując Państwo Kościelne, a Papieże, na znak protestu, ogłosili się "więźniami Watykanu". Nawet później, gdy w 1929 r. w wyniku Układów Laterańskich między rządem włoskim a papiestwem powstało Państwo Miasta Watykanu i biskupi Rzymu odzyskali "wolność", przez wiele lat nie wracano do idei Drogi Krzyżowej w Koloseum, o której zresztą dawno zapomniano. Tradycję tę wznowił dopiero Paweł VI w 1964 r. i od razu niósł osobiście krzyż. Nawet później, gdy stan zdrowia nie pozwalał mu już na zbyt duży wysiłek, uczestniczył w procesji przynajmniej duchowo, przygotowując specjalne orędzie dla jej uczestników. Od tamtego czasu Droga Krzyżowa w Koloseum z udziałem biskupa Rzymu jest stałym elementem liturgii wielkopiątkowej. Podobnie jak w wielu innych dziedzinach życia kościelnego, również tutaj Jan Paweł II wprowadził pewne nowości. Przede wszystkim o ile Paweł VI (i wcześniejsi papieże) przygotowywali własne teksty rozważań do poszczególnych stacji, o tyle obecny Ojciec Święty od 1985 roku zaprasza do ich pisania osoby z zewnątrz, tzn. spoza Watykanu - zarówno duchownych, jak i świeckich, a nawet niekatolików. Szczególnie ta druga innowacja zasługuje na podkreślenie: Droga Krzyżowa jest bowiem nabożeństwem specyficznie katolickim, nie spotykanym w innych wyznaniach chrześcijańskich. Tymczasem propozycje papieskie przyjmowali, i to z radością, zarówno hierarchowie prawosławni i wschodniochrześcijańscy, jak i protestantka, w dodatku kobieta. Wśród autorów "zewnętrznych" można wymienić świeckich katolików: pisarzy, myślicieli, teologów - André Frossarda (1986), Marka Skwarnickiego z Polski (1989) i poetę włoskiego Mario Luziego (1999), duchownych: kardynałów - Miguela Obando Bravo z Nikaragui (1987), Miloslava Vlka z Czech (1992) i Vinko Puljicia z Sarajewa (1996), łacińskiego patriarchę Jerozolimy abp. Michela Sabbaha (1990), teologa szwajcarskiego (niedoszłego kardynała) Ursa von Balthasara (1988) czy wreszcie niekatolików: prawosławnych - patriarchę ekumenicznego Konstantynopola Bartłomieja I (1994) i świeckiego teologa francuskiego Oliviera Clémenta (1998), katolikosa ormiańskiego Garegina I (1997) i ewangelicko-reformowaną diakonisę Minke de Vries ze Szwajcarii (1995). W 2001 r. autorami tekstów byli dziennikarze, wśród nich Jacek Moskwa, rzymski korespondent "Rzeczpospolitej" i TVP.W Roku Wielkiego Jubileuszu autorem rozmyślań do stacji Drogi Krzyżowej był ponownie, po 16 latach, Ojciec Święty. Zazwyczaj na zakończenie Drogi Krzyżowej Papież wygłasza krótkie kazanie, będące podsumowaniem tekstów, a niekiedy też próbą odniesienia się do bieżącej sytuacji społecznej.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.