Przywódca ugandyjskiej organizacji rebelianckiej LRA (Lord's Resistance Army) Joseph Kony, wydał rozkaz swoim podkomendnym, aby wymordowali wszystkich misjonarzy katolickich w kraju.
Jak poinformowała agencja MISNA, działający w północnych rejonach Ugandy Kony wydał rozkaz drogą radiową, co usłyszeli pracujący w tym kraju misjonarze. Od 1988 r. LRA - organizacja założona przez "proroka" - jak zwykł się nazywać - terroryzuje, otrzymując wsparcie z Sudanu, północne regiony Ugandy. Działania zbrojne organizacji zmierzają do obalenia rządu kraju z jego prezydentem Yoweri Musevenim. Rebelianci rekrutują swoich członków przede wszystkim porywając nieletnich, którzy po okresie intensywnej indoktrynacji ostatecznie zostają partyzantami w jej szeregach. W ostatnim okresie organizacja dokonał już kilku napadów na obiekty kościelne. W ponad 22 mln Ugandzie prawie 45 proc. ludności wyznaje katolicyzm.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.