Grupa radnych z Władysławowa wyraziłą oburzenie prowokacyjną akcją
holenderskiego "statku śmierci". "Szacunek dla życia ludzkiego motywuje nie
tylko chrześcijaństwo. Domaga się go również sam rozum ludzki" - akcentują w
oświaedczeniu, które w całości zamieszczamy. [**Zapraszamy na FORUM
(zarejestruj się!)![][1]**][2]
[1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif
[2]: http://forum.wiara.pl/
Oświadczenie Radnych Miasta Władysławowa
Od kilku tygodni władze publiczne i całe społeczeństwo jest podmiotem gwałtownych nacisków ze strony różnych organizacji feministycznych, by usankcjonować prawo o dopuszczalności przerywania ciąży ze względów społecznych, czyli na żądanie. Ostatnio szeroko nagłośniona tego typu akcja (pod płaszczykiem edukacji seksualnej polskich kobiet i promocji pigułki wczesnoporonnej RU - 486) miała miejsce we Władysławowie. Tuż przed corocznie odprawianą w porcie władysławowskim Mszą świętą z okazji Dni Morza, bez zgody kapitana portu Kazimierza Tundro, do nabrzeży zawinął pod holenderską banderą statek „Langenort”, znany jako „klinika aborcyjna”. Ta prowokacyjna manifestacja oburzyła znaczną część społeczności lokalnej. Dlatego radni Władysławowi z wielkim oburzeniem odnoszą się do takowych incydentów, przesyłając stosowne oświadczenie.
W chwili, gdy ludzkie życie jest atakowane w sposób groźny i gwałtowny, na każdym chrześcijaninie spoczywa szczególny obowiązek głoszenia nietykalności i wolności człowieka oraz jego nienaruszalnych praw, które istota ludzka posiada od chwili poczęcia. Wśród nich zaś na pierwszym miejscu jest prawo do życia.
Ani do władzy publicznej, ani do społeczeństwa, a tym bardziej do fanatycznych, skrajnych organizacji należy rezerwowanie tego prawa dla jednych (siebie), a zawłaszczanie dla drugich.
Człowiek z chwilą ukształtowania się cywilizacji stanowi centrum systemu. Zasada ta jest poważnie zagrożona przez koncepcje, które staja się usprawiedliwieniem dla brutalnego łamania tego prawa.
Szacunek dla życia ludzkiego motywuje nie tylko chrześcijaństwo. Domaga się go również sam rozum ludzki, który dochodzi do naturalnej prawdy, że obrona życia „nie jest niczyim monopolem, ale zadaniem i odpowiedzialnością wszystkich” (EV 91).
Tak, więc współczesna cywilizacja powinna zamierzać ku takim wartościom, które skłonią wszystkich do zgodnego wysiłku na rzecz obrony i promocji tej fundamentalnej prawdy. Postulaty prawa naturalnego zachowują, bowiem swoją moc w każdym miejscu, w każdym społeczeństwie, dzisiaj i zawsze. Są to wartości uprzednie wobec wszelkiego stanowiącego porządku prawnego i dlatego należy je bronić przed samowolą i arogancją jednostek.
W obliczu zagrożenia „ateistycznym humanizmem” nie możemy dopuścić, aby namawianie do zbrodni przeciw najbardziej niewinnej z ludzkich istot, miało miejsce tu, na polskiej i kaszubskiej ziemi. Dlatego stanowczo protestujemy i głośno wołamy:
„Me trzimóme z Bóga”.
Jarosław Ellwart
Augustyn Hadas
Henryk Hintzke
Danuta Matysik
Jan Jabłoński
Zbigniew Skowronek
Henryk Siwa
«« | « |
1
| » | »»