Dola rzemiosła

„Cechy były kiedyś bardzo ważne w społeczności miejskiej. Dzisiaj widzimy, jak przeżywają kryzys – powiedział ks. Wojciech Wolniewicz, kapelan rzemiosła wielkopolskiego – Wiele zakładów rzemieślniczych upada. Słyszę od starszych rzemieślników, że ci młodsi, którzy chcą wejść na rynek, mają wielkie trudności. Starsi istnieją dlatego, że mają kontakty, że są znani. Każde spotkanie rzemiosła przy ołtarzu niesie tym ludziom nadzieję, że nie są sami”. „Przeżywamy trudny okres przemian, ale ja rozumiem, że wszystkie grupy zawodowe mają podobne problemy. Wierzymy jednak w to, że przyszły czas musi być lepszy” – powiedział Jacek Marcinkowski, sekretarz Wielkopolskiej Izby Rzemieślniczej z Poznania, która w tym roku zorganizowała pielgrzymkę. Mszy św. na jasnogórskim szczycie przewodniczył bp Grzegorz Balcerek z Poznania. „Często jesteśmy słabi, zawodzimy, nie stajemy na wysokości zadania, a może nawet czasem zdradzamy Jezusa – mówił biskup – Chrystus mówi do każdego z was: ‘Przestań się lękać!’”. Szczególną modlitwę za polskie izby rzemieślnicze podjęło 90 rzemieślników ze Skoczowa. Wraz z rodzinami przyszli oni w 6-dniowej pieszej pielgrzymce na Jasną Górę. W Polsce działa 26 izb rzemieślniczych zrzeszających ok. 600 tys. rzemieślników. Ich warsztaty dają zatrudnienie 2 mln pracowników.