Konferencje, warsztaty, Msza św. i modlitwa składają się na trwający w Wadowicach międzynarodowy zlot młodzieży. Spotkanie przebiega pod hasłem "Przyjdźcie do mnie spragnieni".
Zlot, w którym uczestniczy ok. 450 osób, w tym ok. 150 z Litwy, Rosji i Ukrainy, jest przede wszystkim okazją, by spotkać Jezusa, doświadczyć Jego miłości i przebaczenia - tłumaczy Krystyna Mikołowicz, odpowiedzialna za kontakty z mediami. Z drugiej strony to możliwość spotkania ze świadkami Jezusa i poszukiwania odpowiedzi na nurtujące młodzież pytania - dodaje. Program każdego dnia jest podobny, zmienia się natomiast ich tematyka. Przed południem, w specjalnie przygotowanym namiocie, który stoi na boisku przy klasztorze ojców karmelitów, jest odmawiana modlitwa uwielbienia. Tam też głoszona jest konferencja, po której młodzi mają czas na osobistą adorację Najświętszego Sakramentu. Kolejnym punktem programu są tzw. "grupy dzielenia". Uczestnicy mają okazję porozmawiać w nich o swych wątpliwościach i o tym, co usłyszeli w czasie konferencji. Istnieje także możliwość rozmów w "cztery oczy", dyżuruje bowiem specjalna "służba", której zadaniem jest dyskusja z uczestnikami. Po południu odbywają się przede wszystkim warsztaty tematyczne a następnie sprawowana jest Msza św. Dzień kończy wieczorne spotkanie. Trzeci dzień zlotu, 24 lipca poświęcony był przede wszystkim modlitwie i liturgii - w obrządku łacińskim i bizantyńskim. O możliwości spotkania Boga przez modlitwę mówił ks. Mirosław Cholewa z Rady Krajowego Zespołu Koordynatorów Odnowy w Duchu Świętym. Aby doszło do spotkania z Bogiem - powiedział - trzeba się "zatrzymać, przestać biec przez życie". Przypomniał przy tym, że dusza potrzebuje rozmowy z Bogiem, podobnie jak ludzkie ciało, które musi oddychać, powietrza. Podczas warsztatów mówiono m.in. o liturgii w obu obrządkach. Prowadzili je specjalnie zaproszeni z Białorusi goście: o. Dymitr Gricham (grekokatolik) i dominikanin o. Bronisław Daszkiewicz. Tematykę maryjną podjęli: Wiaczesław Stecki (Białoruś), który przedstawiał teologię ikony, i karmelitanka z Czernej, s. Terezita, która mówiła o szkaplerzu. Każdy z uczestników zlotu może wybrać jeden z tematów popołudniowych zajęć. 25 lipca warsztaty podejmują m.in. tematykę życia konsekrowanego. Spotkanie prowadzi ks. Henri-Marie Mottin z Francji wraz z siostrami ze wspólnoty Emmanuel. W Wadowicach nie zabrakło wieczoru papieskiego. Poprowadził go 24 lipca o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca. Natomiast 23 lipca pokazano musical "Studnia Jakuba". Powstał on w Szkole Ewangelizacji Emmanuela w Rzymie i przedstawiono go po raz pierwszy w Irlandii. Aktorzy, którzy wystąpili w Wadowicach, są amatorami. Do musicalu przygotowywali się pół roku. Wspólnota Emmanuel powstała w roku 1976 we Francji. Liczy obecnie ponad 6 tys. członków i obecna jest w ponad 60 krajach. W Polsce rozpoczęła działalność w 1993 r. Obecnie istnieje w Warszawie, Krakowie, Gliwicach, Szczecinie, Koszalinie i Poznaniu. Należy do niej ok. 150 osób. Asystentem kościelnym jest ks. Piotr Mazurkiewicz. Wspólnotę tworzą ludzie wszystkich stanów: małżeństwa, osoby stanu wolnego, żyjące w konsekrowanym celibacie, także kapłani. Zdecydowana większość członków to świeccy, którzy prowadzą życie rodzinne i zawodowe. W Polsce Wspólnota podejmuje różnego rodzaju służby w Kościele, m.in. organizuje spotkania modlitewne w parafiach i rekolekcje dla małżeństw.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.