Prymas u skautów

Towarzyszył mu biskup sosnowiecki Adam Śmigielski. Kard. Glemp poprowadził Apel Jasnogórski w sanktuarium Matki Bożej Skałkowej w Podzamczu. - Cieszy mnie to, że młodzi potrafią sami coś zrobić - mówił kard. Glemp podczas zwiedzania skautowych obozowisk. Prymasowi i biskupowi Śmigielskiemu bardzo podobał się obóz skautów morskich. W Żelazku nie ma jeziora, gdzie młodzi mogliby doskonalić swoje umiejętności żeglarskie, ale namioty są ustawione w kształcie łodzi, a na teren obozu wchodzi się po trapie. Biskupi oglądali też bochenki chleba wypieczone przez skautów, które młodzi zabiorą ze sobą na Jasną Górę. Prymas odwiedził obozowisko Włoszek, które przywitały go niemal entuzjastycznie. Był także u Bułgarów, Francuzów i oczywiście u Polaków. - Z wizyty w Żelazku zapamiętam roześmianych ludzi, którzy potrafią wspaniale ze sobą się porozumiewać, mimo że mówią wieloma językami - powiedział kard. Glemp w rozmowie z KAI. Do młodych dziennikarzy z wydawanego w czasie zlotu dziennika "Daily Żelazko" powiedział: - Korzystajcie z tego, że jesteście wolni. Pamiętajcie jednak, że wolność można wykorzystać także w złym celu. Prawdziwa wolność to m.in. służba dla drugiego człowieka, co w harcerstwie podkreślane jest bardzo mocno. Po wizycie w Żelazku Prymas Polski pojechał do pobliskiego sanktuarium Matki Bożej Skałkowej w Podzamczu, gdzie wspólnie modlił się razem ze skautami i mieszkańcami po polsku, łacinie i kilku innych językach. W czwartek skauci pojadą na Jasną Górę, gdzie uczestniczyć będą w uroczystej Mszy św. Wszyscy uczestnicy "Eurojamu" spotkają się jeszcze raz w najbliższą niedzielę na zakończenie zlotu. Uroczystą Mszę św. kończącą zlot w Żelazku odprawi biskup pomocniczy sosnowiecki Piotr Skucha.