Kongijska zakonnica zginęła podczas ataku rebeliantów z plemienia Lendu na miejscowość Fataki w regionie Ituri na północnym wschodzie Demokratycznej Republiki Konga.
Do wydarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia, ale dopiero teraz wiadomość dotarła do włoskiej agencji misyjnej Misna. Będąca w podeszłym wieku siostra Mathilde ze zgromadzenia Służebnic Jezusa, nie mogąc nadążyć za kolumną uchodźców uciekających z rejonu walk, pozostała w tyle za grupą. Tam wpadła w ręce rebeliantów, którzy ją śmiertelnie pobili. Innym siostrom z Fataki udało się ujść z życiem. Od 1999 r. Kongo jest areną krwawych walk między dwoma szczepami Lendu i Hema. W trakcie trwania konfliktu zginęło już kilkadziesiąt tysięcy ludzi, a pół miliona uciekło ze swoich domów.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.