Podczas audiencji ogólnej 27 sierpnia Jan Paweł II przypomniał postać swego poprzednika - Jana Pawła I, wybranemu 25 lat temu na Stolicę Piotrową.
Po wygłoszeniu nauki i streszczeniu jej w kilku językach Ojciec Święty pozdrowił różne grupy pielgrzymów, zgromadzonych tym razem nie w Castel Gandolfo, ale w Auli Pawła VI w Watykanie, odmówił z nimi Modlitwę Pańską i udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego. Dokładnie 26 sierpnia minęło ćwierćwiecze od wyboru na Papieża mego poprzednika Jana Pawła I - rozpoczął swą wypowiedź Jan Paweł II. Dodał, że pamięta, jak słowa nowego papieża "zapadły głęboko w serca ludzi, wypełniających Plac św. Piotra". "Od pierwszego jego ukazania się w środkowej loggii bazyliki watykańskiej nawiązał się z obecnymi nurt spontanicznej sympatii. Jego uśmiechnięte spojrzenie, jego pełne ufności i otwarte spojrzenie podbiły serca rzymian i wiernych na całym świecie" - powiedział Papież. Przypomniał, że Jan Paweł I, podobnie jak św. Pius X i bł. Jan XXIII, przybył ze "wspaniałego Kościoła Wenecji". Był on przede wszystkim nauczycielem wiary, troszczącym się o przystosowanie jej nauk do wrażliwości ludzi oraz świadczącym o ufności Bogu, która przenikała go głęboko. Dlatego też jego pokora i optymizm pozostaną dla nas orędziem nadziei - podkreślił Ojciec Święty.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.