W Domu świętej Marty w Watykanie, gdzie zamieszkają kardynałowie w czasie konklawe, pokoje zostaną im przyznane w drodze losowania. W tym hotelu za Spiżową Bramą znajdują się eleganckie apartamenty i zwykłe pokoje, które trzeba sprawiedliwie przydzielić.
Po raz drugi, po konklawe w 2005 roku, Domus Sanctae Marthae, zbudowany w latach 90. z inicjatywy Jana Pawła II, gościć będzie elektorów uczestniczących w wyborze papieża. Nie wszystkie pokoje są tam jednakowe. Oprócz ponad stu znakomicie wyposażonych mini-apartamentów, z dostępem do internetu i telewizją są tam też proste, mniej komfortowe pokoje.
Lepszych pokojów nie wystarczy dla wszystkich, bo na razie udział w marcowym konklawe zapowiedziało 116 ze 117 kardynałów z całego świata.
Aby nikogo nie faworyzować i uniknąć niezadowolenia postanowiono wylosować pokoje dla purpuratów - podała agencja Ansa.
Ci kardynałowie-elektorzy, którzy zamieszkają w "pokojach hi-tech", jak się przypomina, krótko będą cieszyć się wszystkimi urządzeniami zapewniającymi kontakt ze światem zewnętrznym. Z chwilą rozpoczęcia konklawe w Kaplicy Sykstyńskiej zostaną pozbawieni dostępu do całej technologii.
Zgodnie z przepisami konstytucji o wyborze papieża przeprowadzone zostaną kontrole, by sprawdzić, czy w Domu świętej Marty nie ma żadnych przedmiotów, umożliwiających kontakt ze światem zewnętrznym.
Tekst przygotowany został na tradycyjną środową audiencję generalną.
Na początku Wielkiego Postu sprawuje się obrzęd „wybrania”, czyli „wpisania imienia”.
Od teraz można wędrować po słynnej papieskiej świątyni korzystając z laptopa lub konsoli.