Przed zbliżającym się okresem Bożego Narodzenia brytyjski Czerwony Krzyż usunął ze swoich sklepów wszystkie przedmioty przedstawiające sceny ze żłobkiem oraz "przedmioty o charakterze wyraźnie religijnym".
Także kartki ze świątecznymi życzeniami na Boże Narodzenie nie będą w tym roku miały żadnego odniesienia religijnego, a tylko "motywy sezonowe" - poinformował 21 listopada anglikański tygodnik "The Church Times". Powodem takiej decyzji jest próba zademonstrowania, że Czerwony Krzyż jest organizacją ponadwyznaniową, ponieważ działa w różnych kręgach kulturowych i na terenach wojennych. Charytatywna organizacja "Christian Aid" skrytykowała tę inicjatywę podkreślając, że wyraźnie chrześcijański kraj ma chyba w pełni uzasadnione prawo ukazywania motywów religijnych związanych z tak wielkim świętem, jakim jest Boże Narodzenie. Według informacji "The Church Times", Czerwony Krzyż prowadzi w Wielkiej Brytanii 392 sklepy, z których dochód przeznaczony jest na pomoc humanitarną w krajach całego świata.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"