Samorząd studencki Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego wystąpił w obronie wykładowcy tego wydziału ks. prof. Franciszka Longchamps de Berier. Studenci podkreślają, że ataki na kierownika Katedry Prawa Rzymskiego za jego wypowiedź na temat in vitro godzą w wolność nauki.
- Naszym obowiązkiem jest stanąć w obronie Człowieka, który dla swych wychowanków jest nie tylko autorytetem w dziedzinie prawa, ale także wzorem etycznego postępowania i przyjaznego, partnerskiego podejścia do innych osób, w tym studentów. Za wysoce niesprawiedliwe uważamy agresywne ataki wymierzone w Księdza Profesora, zwłaszcza jeśli są one motywowane bieżącymi kalkulacjami o charakterze czysto politycznym – głosi oświadczenie studenckiego samorządu.
- Uważamy ponadto, że pojawiające się apele o usunięcie nauczycieli akademickich stanowią poważne zagrożenie dla wolności nauki i konstytucyjnie zagwarantowanej autonomii uczelni wyższych – podkreślają adepci prawa i administracji z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.