Pięć grobowców na Cmentarzu Głównym w Przemyślu zostało otwartych, trumny znajdujące się w nich uszkodzono, a zwłoki zbezczeszczono. Przemyska policja nie wie jeszcze czy i co zginęło z miejsc pochówku.
Profanacji dopuszczono się w nocy z 4 na 5 grudnia. Z informacji posiadanych przez policję wynika, że nieznani sprawcy, przy użyciu łomu, ukręcili kłódki przy pokrywach grobowców. Następnie weszli do wnętrz, otwierali trumny i bezcześcili ciała zmarłych. Nie wiadomo, czy coś zginęło. Policja zbiera teraz informacje od rodzin zmarłych o tym, czy przy pochowanych zwłokach znajdowały się wartościowe rzeczy. Za znieważenie zwłok grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za ich okradzenie nawet do 8 lat więzienia.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.