Tysiące litrów zupy grzybowej, 150 tys. ręcznie lepionych pierogów z kapustą i grzybami oraz kilkadziesiąt tysięcy porcji kapusty z grochem - te potrawy znajdą się na jednym z największych stołów wigilijnych.
Stanie on na Rynku Głównym w Krakowie w niedzielę 21 grudnia. Już po raz szósty odbędzie się tam akcja charytatywna "Wigilia dla bezdomnych i potrzebujących". Przy wigilijnym stole na Rynku Głównym spotykają się co roku krakowianie oraz przybysze z różnych zakątków kraju, nawet ze Szczecina czy Gdańska. - Idea jest prosta: chodzi o to, by przy jednym stole spotkali się i biedni, i bogaci - tłumaczy krakowski restaurator Jan Kościuszko. To w jego kuchni od kilku tygodni trwa wielka akcja ręcznego lepienia wigilijnych pierogów. Na stół, który stanie w sąsiedztwie bazyliki Mariackiej, kościoła św. Wojciecha i krakowskich kwiaciarek, trafi w sumie ok. 150 tys. tych świątecznych specjałów. Goście zostaną uraczeni także tradycyjną kapustą z grochem oraz zupą grzybową z łazankami. Zostaną również poczęstowani wigilijnym kompotem. Wigilijna wieczerza pod gołym niebem została zorganizowana przede wszystkim z myślą o bezdomnych i najuboższych. To oni są najważniejszymi gośćmi przy tym stole. Co roku spotykają się przy nim z życzliwością krakowian, którzy dzielą się z nimi opłatkiem, często ofiarując także datki czy żywność. Wszyscy wspólnie śpiewają kolędy, słuchają krakowskich pastorałek. - Zwiększa się liczba ubogich, którzy do nas przychodzą. To z jednej strony cieszy, ale z drugiej jest smutnym dowodem na to, że w Polsce jest coraz więcej biedy - twierdzi Kościuszko. Ogromny wigilijny stół stanie na Rynku Głównym w najbliższą niedzielę przed południem. Wieczerza potrwa do zmroku. W tym czasie zostanie przeprowadzona zbiórka trwałej żywności, która zostanie później rozdzielona bezdomnym. Patronat nad "Wigilią dla bezdomnych i potrzebujących" objął metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.