Cały czas trwa zbiórka pieniędzy na rzecz ofiar trzęsienia ziemi w Iranie. Po apelu biskupów ordynariuszy w niedziele 4 i 11 stycznia odbyły się zbiórki do puszek w kościołach wielu polskich diecezji. W niektórych diecezjach np. białostockiej, opolskiej, zbiórki będą kontynuowane.
Jak podkreślaja pracownicy Caritas diecezjalnych akcja cieszy się dużym odzewem ze strony ofiarodawców. Caritas Polska natychmiast zareagowała na ogromna tragedię, która dotknęła Irańczyków. Pierwszy samolot z pomocą Caritas, PAH i PCK odleciał do Iranu już 31 grudnia 2003 roku. W drugim samolocie z pomocą humanitarną, który odleciał 7 stycznia 2004, ze strony Caritas znalazły się lekarstwa i sprzęt medyczny na sumę ok. 18 tysięcy dolarów. W Iranie był także wicedyrektor Caritas Polska ojciec Hubert Matusiewicz. Po wylądowaniu w Kermanie wraz z ambasadorem Polski w Iranie Witoldem Śmidowskim i przedstawicielami innych organizacji pozarządowych udał się do Bam. Odbyło się tam spotkanie miejscowych władz z ambasadorami akredytowanymi w Iranie. Po podjęciu decyzji o wylocie następnego samolotu z pomocą humanitarną dla Iranu Caritas Polska przekaże następną partię lekarstw i sprzętu medycznego. Stutysięczne miasto Bam najbardziej ucierpiało w wyniku trzęsienia ziemi. Jednak wielu mieszkańców nie opuściło miasta i mieszka na ulicy, w namiotach, całkowicie pozbawiona środków do życia. Ponad połowa mieszkańców Bam odniosła rany, dlatego ciągle brakuje niezbędnych środków medycznych. Caritas Polska apeluje o dalszą pomoc Irańczykom. Pieniądze można wpłacać na konto; Caritas Polska Skwer Kard. S. Wyszyńskiego 6 01-015 Warszawa PKO BP S.A I O/Centrum W-wa 90 10201013 122640130 z dopiskiem Iran
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.