Sprzeciw konserwatywnych posłów Platformy z Jarosławem Gowinem na czele wobec prób łamania ich sumień przez Donalda Tuska może wywołać proces, który odmieni układ sił na polskiej scenie politycznej.
W zachowaniach części polskich polityków na porządku dziennym jest bezideowość – co otwarcie deklaruje np. Donald Tusk, niedotrzymywanie obietnic czy dążenie do władzy wszelkimi metodami, w myśl zasady „cel uświęca środki”. A jednak w tym przesiąkniętym cynizmem świecie doszło do poważnego konfliktu na tle światopoglądowym. Konfliktu nie między partiami prawicowymi i lewicowymi, bo tu spór o wartości jest naturalny, lecz w ramach jednej partii. Chodzi o konflikt między frakcją konserwatywną Platformy Obywatelskiej z ministrem sprawiedliwości Jarosławem Gowinem na czele a liderem tego ugrupowania Donaldem Tuskiem w sprawie związków partnerskich. Premier otwarcie stwierdził, że oczekuje od posłów PO, aby głosowali zgodnie z jego wolą, także w sprawach sumienia, jaką jest kwestia związków partnerskich. I zapowiedział, że jeśli konserwatyści nie zastosują się do jego woli, to nie ma dla nich miejsca w tej partii, a minister Gowin zostanie zdymisjonowany. Minister i posłowie nie dali się złamać, a premier ustąpił i Gowina nie zdymisjonował. Jednak to tylko czasowe zażeganie konfliktu, który wybuchnie przy następnym głosowaniu w sprawach światopoglądowych i wówczas sprawa dymisji ministra sprawiedliwości i wyrzucenia konserwatystów z PO znów będzie na porządku dziennym. Jeśli premier nie pozostawi im wolności wyboru w sprawach sumienia, prędzej czy później konserwatyści z PO opuszczą tę partię. A to rozpocznie proces, który może zmienić naszą scenę polityczną. Dla osób kierujących się katolicką etyką spór między liderem PO a jej posłami konserwatywnymi jest niezwykle ważny, bowiem od jego rozstrzygnięcia może zależeć kształt tzw. ustaw światopoglądowych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.