Duża frekwencja w Dzięgielowie

Imprezą zorganizowaną przez Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP zainteresowali się także mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego, którzy chętnie odwiedzali ewangelizacyjny namiot w Dzięgielowie, by posłuchać muzyki i wystąpień gości. W niedzielę miało miejsce zakończenie tej największej akcji ewangelizacyjnej. "Frekwencja jest dla nas potwierdzeniem, że to impreza, którą należy kontynuować" - uważa organizator Tygodnia ks. Leszek Czyż z Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Dodał, że całe przedsięwzięcie, które było również wyzwaniem pod względem organizacyjnym, zaowocowało duchowymi wartościami w życiu uczestników. "Bardzo ciekawe wykłady inspirowane Ewangelią św. Marka, ewangelizacje w oparciu o dzięsięcioro przykazań, interesujące seminaria czy program dla naszych VIPów - czyli nastolatków - to wszystko sprawiało, że każdy człowiek - jak zaznaczył - mógł skonfrontować swoje życie z Biblią". "Było bardzo wiele ciekawych impulsów, które mobilizowały do zastanowienia nad swoim życiem i zweryfikowania postaw. Dla wielu było to odkrycie na nowo, kim jest Bóg i że w życiu warto kierować się jego Słowem" - dodał. Ks. Czyż przyznał też, że organizatorzy Tygodnia są wdzięczni Bogu za dobrą pogodę. "To ile osób przyjeżdża do Dzięgielowa uzależnione jest często od warunków pogodowych. Drżeliśmy, gdy słyszeliśmy komunikaty o wichurach i burzach, ale dzięki Bogu nas to ominęło" - mówił. Tydzień Ewangelizacyjny w Dzięgielowie rozpoczął się 4 lipca, ale praktycznie każdego dnia zgłaszały się nowe osoby. Stałych uczestników Tygodnia było prawie 900. "Bardzo wielu mieszkańców z okolic Dzięgielowa przyjeżdżało np. na cały dzień. Słuchali wykładów biblijnych i zostawali aż do wieczora. Namiot, który może pomieścić 2,5 tysiąca osób - praktycznie cały czas był wypełniony a nawet były dostawiane dodatkowe ławki poza namiotem" - opowiadał ks. Czyż. Według jego oceny, w tym roku było znacznie więcej uczestników aniżeli w ubiegłym roku. Dziś jeszcze uczestników Tygodnia Ewangelizacyjnego w Dzięgielowie czeka koncert zespołu "Osseh Shalom" ze wspólnoty Żydów Mesjańskich "Beth Yeshoua" w Brukseli oraz ostatnia już ewangelizacja. Mottem tegorocznych spotkań był fragment z Listu do Koryntian: "Mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą" (1 Kor 1,18). Program imprezy został tak przygotowany, aby nikt nie miał czasu się nudzić. Przed południem odbywały się seminaria oraz wykłady. Poruszane tematy to m.in. prawdomówność Biblii, stres i depresja, sens cierpienia czy możliwość udowodnienia istnienia Boga. W programie popołudniowym znalazły się - do wyboru - takie atrakcje jak: wykład Anny Białęckiej i Rona Cantrella na temat aktualnej sytuacji w Izraelu, warsztaty języka migowego i hebrajskiego, warsztaty prasowe, fotograficzne, gry na dzwonkach. Dla miłośników aktywnego wypoczynku przygotowano rozgrywki sportowe (m.in. naukę gry w baseball) oraz koncerty muzyki alternatywnej. O godz. 16 każdego dnia odbywała się ewangelizacja prowadzona przez Garetha Boltona, członka Operation Mobilisation, międzynarodowej i międzywyznaniowej organizacji misyjnej. Wieczory zarezerwowane były dla zespołów muzycznych - jazzowych (Puma), bluesowych (New Life M) i poetyckich (CME) oraz dla miłośników ambitnych filmów ("Lot nad kukułczym gniazdem", "Pi", "Memento", "Życie jest piękne"). Z młodzieżą spotkali się m.in. ewangelicki pastor Mike Macintosh, założyciel i prezes organizacji misyjnej Horizon International Ministries; Jurgen Spiess, autor książki "Jezus dla sceptyków", oraz Tim Hinrichs, wykładowca w Szkole Biblijnej Centrum Misji i Ewangelizacji w Dzięgielowie. Jej absolwenci otrzymali dyplomy podczas uroczystego otwarcia Tygodnia Ewangelizacji.