Partie rządzące w Belgii prowadzą spór wokół handlu w niedzielę.
Jak poinformowała 15 lipca prasa belgijska, flamandzcy liberałowie z premierem Guy Verhofstadtem zaproponowali, aby przedłużyć pracę sklepów w godzinach wieczornych oraz zezwolić na handel w niedzielę. Projekt belgijskich liberałów odrzucają wszystkie inne partie koalicji. Na razie zakaz handlu w niedzielę utrzymany jest w mocy. Sprawa została skreślona z porządku obrad rządu przed przerwą urlopową. Dotychczas obowiązuje w Belgii zakaz handlu w niedzielę; sklepy mogą być otwarte jedynie przez 3-5 niedziel w roku. Wyjątkowo tylko mogą być otwarte w niedzielę sklepy w centrach turystycznych. Przeciwko liberalizacji tego przepisu opowiedzieli się posłowie bezpartyjni oraz związki zawodowe zwracając uwagę, że zakaz handlu w niedzielę obowiązuje w większości krajów UE. Na znaczenie niedzieli jako dnia świątecznego wskazują też biskupi katoliccy Belgii.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.