Podczas trwającej w Bangkoku XV międzynarodowej konferencji na temat AIDS były prezydent Republiki Południowej Afryki Nelson Mandela zaapelował, by walce z AIDS towarzyszyła bardziej skuteczna walka z gruźlicą.
- Nie będziemy mogli wygrać walki z AIDS jeśli nie pokonamy gruźlicy - powiedział Mandela. - Dla wielu ludzi z AIDS gruźlica stanowi często wyrok śmierci, choć możliwości jej leczenia znane są od 50 lat - stwierdził laureat Pokojowej nagrody Nobla. Skrytykował brak woli politycznej i środków finansowych, które pozwoliłyby na diagnozę choroby we wczesnym stadium i na jej leczenie. Według danych organizacji do walki z AIDS Narodów Zjednoczonych (UNAIDS), gruźlica jest główną przyczyną śmierci nosicieli HIV w krajach Trzeciego Świata. W niektórych regionach Afryki trzech spośród czterech chorych na gruźlicę jest nosicielami HIV - potwierdził rzecznik UNAIDS. Dodał, że na świecie umiera każdego dnia 8 tys. osób na AIDS i ponad 5 tys. osób na gruźlicę. Jeśli nie zostaną podjęte natychmiast zdecydowane środki, w ciągu najbliższych 20 lat gruźlicą może się zarazić ponad miliard mieszkańców naszego globu, spośród których u 200 mln wystąpi pełen obraz choroby, a 35 miliony umrą z jej powodu - ostrzega UNAIDS. Mandela zachęcił ludzi z AIDS i HIV oraz chorych na gruźlicę, aby mówili o swojej chorobie. Przypomniał, że będąc w więzieniu sam również zachorował na gruźlicę, a potem na raka prostaty, o czym otwarcie rozmawiał ze swoimi współwięźniami na Robben Island. Przed centrum prasowym, w którym odbywała się konferencja z Mandelą, na laureata Pokojowej Nagrody Nobla oczekiwał kilkutysięczny tłum jego zwolenników. Gdy ten drobny, uśmiechnięty 86-latek ukazał się tłumowi, powitały go długotrwałe owacje i urodzinowe życzenia (jego urodziny przypadają 18 lipca). W godzinach wieczornych 15 lipca zaplanowany jest w ramach kongresu "wieczór z Mandelą", a następnego dnia będzie głównym mówcą podczas uroczystości zamknięcia XV międzynarodowej konferencji na temat AIDS.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.