94 proc. uczestników sondy TVN 24 uznało, że duchowni powinni opłacać składki na ubezpieczenie zdrowotne z własnej kieszeni - napisała Trybuna.
W rubryce "Sto słów" dalej można przeczytać: Teraz płaci za nich budżet państwa. Lewicowy rząd premiera Belki jest takiemu rozwiązaniu przeciwny. Tłumaczy, że pomysł jest nieprzygotowany, trzeba go przedyskutować z episkopatem. Czy rząd przedyskutował z emerytami i rencistami zamrożenie ich świadczeń? Czy zapytał bezrobotnych, czy chcą, by opłacać za nich tylko 40 proc. podstawy wymiaru składki zdrowotnej? Rząd znacznie bardziej boi się narazić stosunkowo nielicznej, za to dysponującej potężną bronią rażenia rzeszy duchownych niż wielkim, ale "niemym" grupom społecznym. Trybuna nie napisała, jak bardzo nieliczna jest grupa duchownych, za których składki opłacane są z Dunduszu Kościelnego, który według nowej ustawy zdrowotnej ma być dotowany przez budżet państwa. Gazeta ukryła fakt, że ogromna większość księży składki opłaca.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.