Do kontynuacji "posługi myślenia" i podejmowania dialogu z różnymi dziedzinami wiedzy zachęca Jan Paweł II zakon dominikanów w telegramie przesłanym na zakończenie kapituły generalnej w Krakowie.
"Jej kontynuację zawierzam Wam dzisiaj, aby pokolenia naszego wieku mogły obficie czerpać z prawdziwej mądrości i by stawały się coraz bardziej duchowo wolne, zdolne do podejmowania odpowiedzialności za godność osoby ludzkiej we wszelkich przejawach życia indywidualnego i społecznego" - napisał Papież. Jan Paweł II wyraził radość, że miejsce obrad zakonnicy wybrali Kraków a św. Jacek, "tak bardzo związany z tym umiłowanym miastem", był szczególnym patronem kapituły generalnej. "Ufam, że w Waszych rozważaniach nie brakowało nawiązań do apostolskiej gorliwości tego Apostoła ziem słowiańskich, które przewędrował od Gdańska do Kijowa, nie tylko głosząc Ewangelię, ale także osobistą świętością dając świadectwo Chrystusowej jedności" - pisze Ojciec Święty. Papież podkreśla, że działalność dominikanów zawsze wiązała się z "posługą myślenia", której wyrazem była troska o zgłębianie różnych gałęzi wiedzy i próby podejmowania z nimi dialogu na płaszczyźnie filozoficznej i teologicznej. Jan Paweł II zawierzył jej kontynuację zakonowi braci kaznodziejów, "aby pokolenia naszego wieku mogły obficie czerpać z prawdziwej mądrości i by stawały się coraz bardziej duchowo wolne, zdolne do podejmowania odpowiedzialności za godności osoby ludzkiej we wszelkich przejawach życia indywidualnego i społecznego". Papież przesłał uczestnikom trzytygodniowych obrad serdeczne pozdrowienia i wyrazy duchowej jedności. "Wierzę, że temu wysiłkowi towarzyszyło tchnienie Ducha Świętego, który przez wieki prowadzi duchowych synów św. Dominika, napełniając ich mądrością w przepowiadaniu Ewangelii i gotowością do służenia Chrystusowi w Jego Kościele" - napisał Jan Paweł II.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.