Reklama

Jak to trafiło do mediów?

Policjanci, prokuratorzy, pracownicy administracyjni tych instytucji oraz dziennikarze zostaną najprawdopododobniej przesłuchani przez elbląską prokuraturę. Śledczy chcą się dowiedzieć, kto udostępnił publicznie informacje na temat toczącego się w Gdańsku postępowania w sprawie rzekomego molestowania małoletniego chłopca - donosi Dziennik Bałtycki.

Reklama

Dalej gazeta informuje: Wniosek o sprawdzenie tej kwestii złożył pełnomocnik księdza Henryka Jankowskiego, którego dotyczy gdańskie śledztwo. - Rzeczywiście, Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku przekazała nam dokumenty w tej sprawie. Dlaczego Elbląg? Wynika to ze zwykłych procedur, ponieważ nie może zachodzić podejrzenie, że to postępowanie będzie prowadzone stronniczo - mówi Zbigniew Więckiewicz, szef Prokuratury Okręgowej w Elblągu. Prawnicy księdza Jankowskiego wyrazili w piśmie "zdziwienie, że mogło dojść do przecieków z toczącego się śledztwa" i domagają się sprawdzenia, w jaki sposób informacje trafiły do mediów. - Prokurator prowadzący tę sprawę przygotował już plan śledztwa. W pierwszej kolejności będziemy chcieli ustalić, kto miał dostęp do akt, a więc kto ewentualnie mógł powiadomić media, o ile oczywiście doszło do czegoś takiego. Nie wykluczamy, że dziennikarze dowiedzieli się o sprawie z innych źródeł. Nie mogę też zaprzeczyć, że przesłuchamy również reporterów, którzy o sprawie pisali - wyjaśnia prok. Więckiewicz. Przypomnijmy, że podobny wniosek (tym razem na ręce prokuratora generalnego) o zbadanie, czy doszło do ujawnienia tajemnicy służbowej, złożyli posłowie z Ligi Polskich Rodzin.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
2°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama