Co roku na Świętej Górze Grabarce spotykają się wierni Kościoła prawosławnego z całej Polski. Jest to jedyny taki dzień i miejsce, w którym chrześcijanie obrządku wschodniego tak tłumnie manifestują swoją wiarę.
- Tutaj można zobaczyć, że polski Kościół prawosławny, nie jest tylko reliktem przeszłości, ale naprawdę żyje - tłumaczy ks. Antoni Chabura, duszpasterz z Zielonej Góry. Co roku na święto Spasa Izbawnika (Przemienienia Pańskiego, które przypada 19 sierpnia wg starego kalendarza juliańskiego) przybywa na Grabarkę, koło Siemiatycz kilkadziesiąt tys. prawosławnych. Rekordowym był rok 2000, kiedy greccy mnisi z Atosu przywieźli kopię cudownej ikony Matki Bożej Iwierskiej. Wtedy zgromadziło się grubo ponad 100 tys. wiernych. Dlatego Grabarka, gdzie znajduje się także największy w naszym kraju monaster żeński, jest powszechnie uważana za duchowe centrum, a nawet serce polskiego prawosławia.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.