Czy podczas mszy trzeba będzie wprowadzić osobne sektory dla poszczególnych partii? Do takiej absurdalnej sytuacji - mówił wczoraj abp Józef Życiński - może dojść, gdy polityka będzie wprowadzana na teren kościoła - informuje Rzeczpospolita.
Dalej gazeta pisze: - Z bólem przyjąłem to, że 26 sierpnia na Jasnej Górze wśród wiernych pojawiły się plakaty partyjne - powiedział podczas uroczystości maryjnych w Chełmie abp Józef Życiński. Tego dnia wśród stu tysięcy wiernych na wałach jasnogórskich widoczne były sztandary i transparenty Ligi Polskich Rodzin. - Jeśli ktoś przychodzi i plakatami partii zasłania innym ołtarz, to jest to bałwochwalstwo - ocenił metropolita lubelski. Arcybiskup za rozbijanie wspólnoty uznał także wprowadzenie na teren kościoła "mentalności kibica", który w poszukiwaniu idola nie słucha głosu papieża i nauczania Kościoła: - Niekiedy głos Ojca Świętego jest zagłuszany przez inne głosy i znajduje rezonans wśród tych, którzy chcą przeżywać wiarę w kategorii kibiców, szukając ulubionych gazet, ulubionych biskupów, Jezusa pozostawiając na uboczu.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.