Podczas uroczystej mszy beatyfikacyjnej na placu św. Piotra Jan Paweł II ogłosił pięcioro nowych błogosławionych.
Publikujemy cały tekst papieskiej homilii w czasie Mszy św. beatyfikacyjnej: 1. "Verbum Domini manet in aeternum - Słowo Pańskie trwa na wieki". Śpiew przed Ewangelią odsyła nas do samej podstawy wiary. W obliczu upływu czasu i zmiennych kolei dziejów, objawienie, jakie Bóg dał nam w Chrystusie, pozostaje na zawsze niezmienne i otwiera na naszej ziemskiej drodze horyzont wieczności. Oto czego doświadczyło w wyjątkowy sposób pięcioro nowych błogosławionych: Piotr Vigne, Józef-Maria Cassant, Anna Katharina Emmerick, Maria Ludwika de Angelis i Karol Habsburg. Dali się oni prowadzić przez Słowo Boże jako jaśniejącą i niezawodną latarnię, która nigdy nie przestała oświecać naszej drogi. 2. Rozważając Chrystusa obecnego w eucharystii i [Jego] zbawczą mękę, ojciec Piotr Vigne stał się prawdziwym uczniem i misjonarzem wiernym Kościołowi. Oby jego przykład wzbudzał w wiernych pragnienie czerpania z miłości do eucharystii i z adoracji Najświętszego Sakramentu odwagę do głoszenia misji! Prośmy go, aby dotknął umysły młodych, aby zaakceptowali, że zostali wezwani przez Boga, aby poświęcić się całkowicie Jemu w kapłaństwie lub w życiu zakonnym. Oby Kościół we Francji znalazł w Ojcu Vigne wzór i aby pojawiali się nowi siewcy Ewangelii. 3. Brat Józef-Maria zawsze pokładał ufność, w rozważaniu tajemnicy Męki i w jedności z Chrystusem obecnym w eucharystii. Napełnił się w ten sposób miłością Boga, napełniając się Nim, który jest "jedynym szczęściem na ziemi" i wyrzekając się dóbr świata w milczeniu Trappe [kolebki trapistów - przyp. KAI]. Wśród prób, z oczami utkwionymi w Chrystusie, ofiarował swe cierpienia za Pana i za Kościół. Oby nasi współcześni mogli, zwłaszcza osoby kontemplacyjne i chorzy, odkrywać za jego przykładem tajemnicę modlitwy, która niesie światu Boga i który daje siłę w próbach! 4. "Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia" (2Tm 1,7). Te słowa św. Pawła wzywają nas do współpracy w budowie Królestwa Bożego. Doskonale można je zastosować do życia błogosławionej Ludwiki De Angelis, której istnienie było całkowicie poświęcone chwale Bożej i posłudze Jemu podobnych. W jej postaci wyróżniają się serce matki, jej zdolności jako przywódczyni i jej odwaga właściwa świętym. Wraz z chorymi dziećmi odczuwała konkretną i szlachetną miłość, zdobywając się na poświecenia, aby im ulżyć; wraz ze swymi współpracownikami w Szpitalu La Plata była wzorem radości i odpowiedzialności, tworząc środowisko rodzinne; dla swych sióstr ze wspólnoty zakonnej była prawdziwym przykładem jako Córka Matki Bożej Miłosierdzia. We wszystkim podtrzymywała ją modlitwa, czyniąc ze swego życia ciągłą komunię z Panem.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.