Tysiąc księży na Malcie

Spodziewany jest w nim udział około tysiąca księży z 80 krajów, a jego organizatorem jest Kongregacja Duchowieństwa. W spotkaniu, które potrwa do 23 bm., referaty wygłoszą m.in. kardynałowie: watykański sekretarz stanu - Angelo Sodano, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych - José Saraiva Martins, przewodniczący Włoskiej Konferencji Biskupiej - Camillo Ruini, patriarcha Wenecji - Angelo Scola oraz arcybiskup Chiesti-Vasto Bruno Forte i kaznodzieja Domu Ppaieskiego o. Raniero Cantalamessa. Kongres zakończy pielgrzymka na wyspę Gozo, do miejsca, gdzie - według prastarej tradycji - wylądował św. Paweł w drodze na sąd do Rzymu. W tamtejszym sanktuarium Ta' Pinu prefekt Kongregacji Duchowieństwa kard. Dario Castrillon Hoyos zawierzy kapłanów Matce Bożej. Jak już wspominaliśmy, oryginalny sposób dotarcia na to spotkanie wybrało ośmiu polskich księży, którzy pod dowództwem ks. kpt. Andrzeja Jaskuły wypłynęli 5 bm. z chorwackiego Dubrownika na Maltę jachtem "Strażnik Poranka". Wiadomo jednak, że nie dopłyną na czas na miejsce, gdyż po drodze w nocy z 14 na 15 bm. zaskoczył ich na Adriatyku bardzo silny sztorm, który m.in. złamał maszt łodzi i spowodował w niej liczne uszkodzenia. Załoga musiała się nawet schronić na pewien czas w południowowłoskim porcie Brindisi, gdzie udzielono jej wszelkiej pomocy. "Zmagamy się z naturą i jest to w jakimś sensie syndrom polskiego Kościoła, który przez całe dziesięciolecia też ciągle musiał się zmagać z licznymi trudnościami, ale zawsze wychodził z nich zwycięsko" - powiedział ks. rektor Henryk Błaszczyk, kapelan Polskiego Związku Kawalerów Maltańskich, który wraz z diecezją pelplińską (pochodzi z niej ks. Jaskuła), jest współpatronem tej niezwykłej podróży śladami św. Pawła. Dodał, że z pewnością księża też wyjdą z tej próby obronną ręką, ale "każdy z nas będzie już innym człowiekiem". Przewiduje się, że na Malcie polskich uczestników wyprawy powita miejscowa Polonia i przyjmie ich m.in. prezydent tego kraju.