Watykan wyraził ubolewanie z powodu ograniczania w wielu krajach wolności religijnej - podało Radio Watykańskie.
W swym wystąpieniu na forum ONZ stały obserwator Stolicy Apostolskiej, arcybiskup Celestino Migliore, wskazał na nowe formy nietolerancji. Paradoksalnie, wraz z rosnącym naciskiem na realizację indywidualnej wolności pojawiają się coraz większe ograniczenia prawne w publicznym manifestowaniu wiary. „Chęć ograniczenia wiary jedynie do sfery prywatnej świadczy o nieznajomości natury autentycznych przekonań religijnych” – stwierdził arcybiskup Migliore. Wskazał przy tym na kwestionowanie prawa wspólnot religijnych do uczestnictwa w demokratycznej debacie publicznej, podczas gdy mogą z niego korzystać inne siły społeczne. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ przestrzegł przed traktowaniem wolności religijnej jako zagrożenia dla pokojowego współżycia i wzajemnej tolerancji. Równocześnie podkreślił odpowiedzialność przywódców religijnych za unikanie jakicholwiek nadużyć i fałszywych interpretacji wiary oraz spoczywający na nich obowiązek potępienia aktów terroru, które są profanacją religii. Watykan jest przekonany, że prawne regulacje odnośnie wolności religijnej powinny umożliwiać wiernym wnoszenie wkładu we wspólne dobro społeczeństwa oraz prowadzenie dzieł społecznych, charytatywnych i edukacyjnych. Winny one zachować swą odrębność i działać zgodnie ze swą misją oraz wyznawanymi przekonaniami. Watykański dyplomata przestrzegł przed próbami ich sekularyzacji albo mieszania się władz państwowych w wewnętrzne sprawy instytucji religijnych. „Stolica Apostolska jest przekonana o konieczności uznania prymatu sumienia każdego człowieka i konieczności poszanowania wolności religijnej zarówno w wymiarze osobistym jak i społecznym” - stwierdził arcybiskup Migliore na forum ONZ.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.