Amerykański aborcjonista mordował niemowlęta. Grozi mu kara śmierci
Przed sądem w USA stanie Kermit Gosnell, którego oskarża się za zamordowanie 7 niemowląt i doprowadzenie do śmierci jednej kobiety. „Lekarz” przeprowadzał tzw. późne aborcje (po 24 tygodniu ciąży). Gdy podczas procederu kobieta urodziła zdrowe dziecko, nie mówił jej o tym, tylko później je dobijał, przecinając im kręgosłupy nożyczkami. „Udanych” późnych aborcji ma na swoim koncie ponad sto.
Na prowadzeniu krwawego procederu 72-latek zarobił miliony dolarów. Nie tylko z premedytacją mordował dzieci, ale także nie dbał o zdrowie ich matek. Nie informował ich m.in. o uszkodzeniu jelit czy macicy podczas aborcji, jedna z jego klientek, 41-letnia Karnamaya Mongar, zmarła po wizycie w jego zakładzie.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.