Papież Franciszek zrezygnował z czerwonych butów z całkowicie praktycznego powodu - poinformował nuncjusz apostolski w Niemczech abp Jean-Claude Perisset.
"Z powodu dolegliwości kręgosłupa papież musi nosić buty ortopedyczne" - powiedział arcybiskup w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Mittelbayerischen Zeitung". Franciszek używa nadal swoich czarnych butów, które nosił jako kardynał.
Abp Perisset wskazał, że leitmotivem pontyfikatu Franciszka, podobnie jak jego poprzednika Benedykta XVI, będzie m. in. domaganie się od Kościoła, aby ten "odciął się od zeświecczenia”. Papież Franciszek nawiązuje do przemówienia Benedykta XVI, które wygłosił we Fryburgu Bryzgowijskim podczas swej pielgrzymki do Niemiec. Papież wezwał wtedy Kościół w Niemczech, aby ten "odciął się od zeświecczenia. "To znaczy, że Kościół nie działa dla własnych korzyści, lecz jest zobowiązany do służby społeczeństwu" - powiedział abp Perisset.
Nuncjusz zaznaczył, że podatek kościelny w Niemczech jest nieodzowny. Bez niego musiałoby się zamknąć szpitale, szkoły, domy opieki i wiele innych instytucji kościelnych. Arcybiskup przypomniał, że opodatkowanie jest to tradycją wodzącą się już z wczesnego chrześcijaństwa, że jedna trzecia dóbr materialnych Kościoła przeznaczana jest na ubogich i potrzebujących, kolejna jedna trzecia na utrzymanie instytucji kościelnych, a jedna trzecia na opłacenie współpracowników.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.