Reklama

Ekumenizm dla wszystkich

Zaangażowanie ekumeniczne dotyczy nie tylko ekspertów, ale "każdego chrześcijanina, każdej diecezji i parafii, każdej wspólnoty w Kościele" - przypomniał Jan Paweł II podczas obchodów 40-lecia Dekretu o Ekumenizmie.

Reklama

"Wszystko to nie powinno prowadzić nas do rezygnacji, lecz przeciwnie musi być zachętą do kontynuowania i nie ustawania w modlitwie i zaangażowaniu na rzecz jedności. Nawet jeśli prawdopodobnie droga, jaka pozostała, jest długa i trudna, będzie ona i tak pełna radości i nadziei. Każdego dnia bowiem odkrywamy i doświadczamy działania i wpływu Ducha Bożego, który jak konstatujemy z radością działa także w Kościołach i wspólnotach kościelnych nie będących jeszcze w pełnej jedności z Kościołem katolickim. Uznajemy 'Chrystusowe bogactwa i cnotliwe postępowanie w życiu drugich, którzy dają świadectwo Chrystusowi, czasem aż do przelania krwi' (Unitatis redintegratio, 4)".Na pytanie: jak możemy sobie wyobrazić przyszłość ekumenizmu? Papież odpowiedział, że należy nade wszystko umocnić jego fundamenty, "czyli wspólna wiarę w to, co zostało wyrażone w wyznaniu Chrztu świętego, w Credo apostolskim i w Credo Niceńsko-Konstantynopolskim". Ta "duchowość komunii" oznacza "dzielenie drogi ku jedności w integralnym wyznaniu wiary, w sakramentach i w posłudze kościelnej (por. Lumen gentium, 14; Unitatis redintegratio, 2)". "Winniśmy postępować jak apostołowie wraz z Maryją po Wniebowstąpieniu Pańskim; zgromadzili się oni w Wieczerniku i modlili się o zesłanie Ducha(por. Dz 1, 12-14). Tylko On, który jest Duchem jedności i miłości, może obdarzyć nas pełną jednością, której tak gorąco pragniemy. «Veni creatorSpiritus!»" Trzydniowe sympozjum międzynarodowe i międzywyznaniowe z okazji 40. rocznicy soborowego Dekretu o ekumenizmie rozpoczęło się 11 listopada. Spotkanie otworzył przewodniczący Papieskiej Rady kard. Walter Kasper referatem "Dekret o ekumenizmie - nowe odczytanie po 40 latach". Przypomniał, że 21 listopada 1964 Sobór Watykański II uroczyście ogłosił Dekret o ekumenizmie "Unitatis redintegratio", który stwierdzał już we wstępie, że "Chrystus Pan założył jeden jedyny Kościół, toteż jego podział sprzeciwia się woli Pana". Mówca przedstawił okoliczności, w jakich powstawał ten dokument, podkreślając, że jakkolwiek na ogół łączy się z jego wydaniem narodziny katolickiego otwarcia i zaangażowania ekumenicznego, to jednak w rzeczywistości początki ekumenizmu katolickiego są znacznie starsze. - Kardynał Kasper podkreślił sakramentalny wymiar Kościoła na podstawie formuły «subsistit in» [wskazującej, że Kościół Jezusa Chrystusa istnieje w Kościele katolickim - KAI] i pokazał związek z innymi Kościołami za pośrednictwem trzech wymiarów: sakramentu chrztu, eucharystii i sukcesji apostolskiej - skomentował w rozmowie z KAI referat kardynała abp Muszyński. Jego zdaniem, bardzo ciekawy był wykład metropolity Jana (Zizioulasa) z Ekumenicznego Patriarchatu Konstantynopola. Uznał on wielkie znaczenie Dekretu nie tylko dla Kościoła katolickiego, ale także dla prawosławia. Wskazał na sakramentalny wymiar Kościoła, podkreślając istotną różnicę między jednością chrześcijaństwa a jednością Kościoła. Według metropolity, prawosławie zmierza do odbudowy jedności Kościoła, i to z uwzględnieniem elementów, które uznaje także Kościół katolicki, a więc chrztu, eucharystii, sukcesji apostolskiej i ważnego kapłaństwa. Bardzo ważne jest też, jego zdaniem, uznanie przez Kościół katolicki strukturalnego wymiaru prawosławia jako prawdziwego Kościoła oraz przyznanie przez katolików, że podział jest wynikiem grzechów po obu stronach. Abp Muszyński zwrócił uwagę, że przedstawiciel Patriarchatu za bardzo ważne uznał również to, że są to Kościoły siostrzane, a więc że istnieje relacja partnerska między obu Kościołami, "i to także w kontekście prymatu papieskiego". Jednocześnie metropolita Jan zaznaczył, że Kościoły unickie, które dla katolików są swego rodzaju pomostem między tradycją wschodnią i zachodnią, "dla prawosławnych są wyrazem prozelityzmu katolickiego". Prof. Geoffrey Wainwright ze Światowej Rady Metodystycznej omówił dokumenty katolickie z protestanckiego punktu widzenia. Przyznał, że pełny wymiar - jeden Kościół święty, powszechny i apostolski - ma tylko Kościół katolicki. Inne Kościoły tworzyły się na podstawie zasady skrypturystycznej, a więc brakuje między nimi jedności sakramentalnej. Na podstawie analizy różnych dokumentów protestanckich i Światowej Rady Kościołów (np. z Limy i z Bangalore) mówca starał się wykazać, że istnieje daleko idąca jedność, choć jeszcze niepełna, w wyznaniu wiary i świadectwie. W końcowej części swej wypowiedzi wygłosił nawet pogląd, że taki element, uznany przez katolików, jak świadectwo męczenników, może być podstawą budowania nowej jedności. Innym czynnikiem jednoczącym może być uznanie przez wszystkich chrześcijan roli Pisma Świętego jako podstawy scalania tego, co zostało rozproszone.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Niedziela
rano
4°C Niedziela
dzień
5°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama