Zburzenie nielegalnie wzniesionej świątyni oraz aresztowanie katolickiego księdza - taki "prezent" na święta Bożego Narodzenia zafundowały Kościołowi podziemnemu władze prowincji Zhejiang we wschodnich Chinach.
Jak poinformował w Hongkongu tamtejszy ośrodek informacyjny, monitorujący przestrzeganie praw człowieka i demokracji w Chinach, akcja z udziałem 200 milicjantów została przeprowadzona w samą wigilię Bożego Narodzenia. Kaplica w miejscowości Lindziajuan była uznawana przez władze za największy nielegalny ośrodek katolicki w całej prowincji. Podczas akcji aresztowano 70-letniego księdza Wanga Zhongfa , który już poprzednio był skazany na rok reedukacyjnego obozu pracy.
"Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca."