Radio ma prawo zajmować się problematyką społeczno-polityczną - mówi KAI abp Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Zespołu Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja. Równocześnie jednak widzi potrzebę korekt programowych.
- Inną sprawą jest to, czy ten program, jaki emituje Radio nie powinien być w pewnych punktach skorygowany. Owszem, może należałoby nanieść jakieś korekty - dodaje arcybiskup. - Radio Maryja jest szkołą ewangelizacji, szkołą katechezy i szkołą formacji. Wszyscy z tym się zgadzają - mówi. Abp Głódź informuje także o aktualnym stanie rozmów prowadzonych z Radiem Maryja oraz i przygotowanej instrukcji Episkopatu na temat występowania osób duchownych w mediach. Publikujemy cały tekst wywiadu z abp Sławojem Leszkiem Głodziem, przewodniczącym Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski: KAI: Księże Arcybiskupie, od trzech lat pracuje Zespół Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja, który podjął dialog z tą rozgłośnią celem wypracowania szczegółowych norm współpracy z Konferencją Episkopatu Polski. Jak można podsumować wyniki tego dialogu? Abp Głódź: Nie czas na podsumowania, gdyż jesteśmy "in camino", czyli w drodze. W skład Zespołu wchodzi czterech biskupów: abp Marian Gołębiewski, bp Stanisław Wielgus, bp Andrzej Suski i ja, jako przewodniczący. Stroną do rozmów jest prowincja ojców redemptorystów, gdyż ona jest właścicielem Radia Maryja. Zespół nasz odbył dotąd cztery spotkania z prowincjałem redemptorystów i jego doradcami. W niektórych z nich brał udział także dyrektor Radia o. Tadeusz Rydzyk. Pierwsze spotkanie odbyło się w siedzibie Radia Maryja, później u bp. Suskiego w Toruniu, następnie w Warszawie i jedno w Częstochowie. Każde z nich zakończyło się opublikowaniem komunikatu. Pracowaliśmy nad umową prowincji z Konferencją Episkopatu i statutem Radia Maryja, gdyż tylko do tego byliśmy upoważnieni. Poprzednia umowa jaka została zawarta w 1994 roku przez Konferencję Episkopatu z prowincją na temat Radia już się w części zdezaktualizowała. Zaszła więc potrzeba wprowadzenia poprawek. Wyniki naszej pracy, w formie projektu wspomnianej umowy, zostały przekazane Radzie Prawnej Episkopatu, która naniosła swe poprawki. Tak więc umowa jest przygotowana. Potem nastąpił pewien impas. Oczekujemy wciąż na projekt statutu Radia, za którego przygotowanie odpowiedzialna jest prowincja ojców redemptorystów. Mimo tego impasu decyzja Konferencji Episkopatu jest taka, że Zespół trwa i winien pracować nadal. Tak więc dalsze prace będą kontynuowane, niezależnie od tej publicznej dyskusji wokół Radia, wywołanej w ostatnim czasie. Dodam, że pewne postanowienia naszych wspólnych spotkań wykraczały poza prace nad umową i statutem. Dotyczyły takich zagadnień jak kontakty Radia Maryja z poszczególnymi partiami politycznymi, stosunku do Unii Europejskiej, itd. Przedstawiciele prowincji zobowiązali się do respektowania stanowiska Konferencji Episkopatu w tych sprawach.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.