Gdańsk: Przez kurię?

Bardzo poważne oskarżenia pod adresem gdańskiej kurii zamieszcza czwartkowa Rzeczpospolita.

W obszernym artykule, opisującym upadek kariery młodego asesora gdańskiego Sądu Rejonowego Macieja Sochy, znalazł się m. in. następujący fragment: "Maciej Socha na dobre podpadł prezesowi sądu, kiedy powziął decyzję o aresztowaniu biznesmenów podejrzanych o pranie pieniędzy w kościelnym wydawnictwie Stella Maris. - Prezes Mering jest znany z bardzo zażyłych kontaktów z gdańską kurią - mówi jeden z gdańskich dziennikarzy. Tymczasem decyzja Sochy o jednym z pierwszych aresztowań w Stella Maris okazała się niezwykle istotna dla całej afery. Wkrótce nastąpiły kolejne zatrzymania, aresztowani zaczęli sypać swoich wspólników, za kraty trafił m.in. Tomasz W., syn znanego gdańskiego adwokata. Niebawem reflektory skierowane zostały na gdańskich hierarchów. Choć Maciej Socha nie zdawał sobie z tego sprawy, prawdopodobnie już wtedy nad jego głową gromadziły się czarne chmury". To wszystko. Ani słowa wyjaśnienia, brak głosu reprezentantów kurii... Od redakcji: To bardzo przykre, że ogólnopolska gazeta, uważana przez wielu za symbol rzetelności, dopuściła na swoje łamy w tak ważnej kwestii najzwyklejsze insynuacje pod adresem instytucji kościelnej. To nie jest dobra robota dziennikarska. Rzeczpospolita nie powinna się zniżać do poziomu "jedna pani powiedziała". Zwłaszcza, że ma ambicje prowadzić na swych łamach poważne dyskusje o Kościele.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12°C Wtorek
rano
9°C Wtorek
dzień
10°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
wiecej »