Jan Paweł II pobłogosławił wiernych na Placu św. Piotra. Ojciec Święty przez kilka minut stał w oknie Pałacu Apostolskiego i wykonywał znak krzyża.
Papież ukazał się w porze, kiedy tradycyjnie w Watykanie odbywała się środowa audiencja generalna. Nie wygłosił jednak do wiernych żadnego słowa. Krótka, "nadzwyczajna audiencja ogólna" Papieża trwała pięć minut. Kilkanaście tysięcy pielgrzymów zgromadzonych na Palcu św. Piotra z entuzjazmem powitało pojawienie się Ojca Świętego w oknie Pałacu Apostolskiego. Wielu z nich trzymało transparenty z życzeniami zdrowia dla Papieża. W chwilę po pojawieniu się Jana Pawła II w oknie swej biblioteki, odczytano jego krótkie przesłanie adresowane do obecnej na placu młodzież. "Moi drodzy, przyjaźń z Jezusem, naszym Odkupicielem niech rozjaśnia zawsze wasze życie, pozostańcie zjednoczeni z Nim przez słuchanie Jego słowa i czynny udział w uczcie Eucharystycznej. Bądźcie Jego wiernymi świadkami, szczególnie pośród waszych rówieśników. Wszystkim składam raz jeszcze serdecznie życzenia wielkanocne" - napisał Papież. Odczytano także pozdrowienia pielgrzymów po niemiecku i po polsku. "Pozdrawiam pielgrzymów z Polski. Dziękuję wam za obecność, za wszelkie przejawy życzliwości i za towarzyszenie mi w modlitwie. Z wdzięcznością myślę o wszystkich rodakach w kraju i za granicą. Z serca wszystkim błogosławię" - napisał Papież. Potem zaintonowano śpiew modlitwy "Ojcze nasz" po włosku. Po wypowiedzeniu formuły błogosławieństwa, Jan Paweł II kilkakrotnie uczynił znak krzyża.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem