Jan Paweł II pobłogosławił wiernych na Placu św. Piotra. Ojciec Święty przez kilka minut stał w oknie Pałacu Apostolskiego i wykonywał znak krzyża.
Papież ukazał się w porze, kiedy tradycyjnie w Watykanie odbywała się środowa audiencja generalna. Nie wygłosił jednak do wiernych żadnego słowa. Krótka, "nadzwyczajna audiencja ogólna" Papieża trwała pięć minut. Kilkanaście tysięcy pielgrzymów zgromadzonych na Palcu św. Piotra z entuzjazmem powitało pojawienie się Ojca Świętego w oknie Pałacu Apostolskiego. Wielu z nich trzymało transparenty z życzeniami zdrowia dla Papieża. W chwilę po pojawieniu się Jana Pawła II w oknie swej biblioteki, odczytano jego krótkie przesłanie adresowane do obecnej na placu młodzież. "Moi drodzy, przyjaźń z Jezusem, naszym Odkupicielem niech rozjaśnia zawsze wasze życie, pozostańcie zjednoczeni z Nim przez słuchanie Jego słowa i czynny udział w uczcie Eucharystycznej. Bądźcie Jego wiernymi świadkami, szczególnie pośród waszych rówieśników. Wszystkim składam raz jeszcze serdecznie życzenia wielkanocne" - napisał Papież. Odczytano także pozdrowienia pielgrzymów po niemiecku i po polsku. "Pozdrawiam pielgrzymów z Polski. Dziękuję wam za obecność, za wszelkie przejawy życzliwości i za towarzyszenie mi w modlitwie. Z wdzięcznością myślę o wszystkich rodakach w kraju i za granicą. Z serca wszystkim błogosławię" - napisał Papież. Potem zaintonowano śpiew modlitwy "Ojcze nasz" po włosku. Po wypowiedzeniu formuły błogosławieństwa, Jan Paweł II kilkakrotnie uczynił znak krzyża.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.