Dzwonią i piszą do nas Czytelnicy. Pytają, jak można przyspieszyć beatyfikację zmarłego Jana Pawła II. Wielu już śle w tej sprawie listy do przyszłego papieża - donosi Życie Warszawy.
Wysyłanie takich listów do Watykanu bardzo podoba się duchownym. – Doskonały pomysł. Właśnie wróciłem z Watykanu i wiem, że od śmierci Jana Pawła II trafiło tam kilkadziesiąt tysięcy listów z całego świata z prośbami o jak najszybsze wyniesienie papieża na ołtarze – mówi z pasją ks. Henryk Michalak, proboszcz parafii św. Wyznawców Ojca Rafała Brata Alberta. Wola ludu Zdaniem ks. Michalaka, listy do Watykanu mają wielką wagę, bo w taki sposób lud boży ujawnia swą wolę. – Pamiętajmy, że Jan Paweł II za życia dawał dowody, że jest świętym mężem – podkreśla ks. Michalak. Trzeba jednak pamiętać, że te listy nie mają bezpośredniej mocy sprawczej. Decyzję o beatyfikacji Jana Pawła II może podjąć wyłącznie nowy papież. To on uruchamia specjalną procedurę, która może potrwać nawet kilka lat. Jednak listy do Watykanu mogą pomóc sprawie. W takich pismach powinno być zawarte świadectw o naszej wiary i nasz stosunek do Chrystusa.Ważne też, by znalazło się w nich choćby krótkie uzasadnienie, jaki wpływ Ojciec Święty miał na nasze życie. – Ludzie powinni je wysyłać indywidualnie lub zbierać w większe przesyłki. Tak było przed procesem beatyfikacyjnym Matki Teresy z Kalkuty, kiedy doWatykanu dotarło wiele pism w tej sprawie. Papież ma przywilej przyspieszenia oficjalnych procedur – dodaje ksiądz Michalak. W parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny na warszawskim Kole pomysł wiernych wzbudził niekłamany zachwyt. – Trzeba robić wszystko co, może pomóc w „załatwieniu” formalności – podkreśla ks. Jan Sikorski, proboszcz parafii na Kole. – Tak liczny i przekonujący dowód wiary będzie mocnym argumentem. Piszemy do Watykanu Zdaniem ks. Sikorskiego, listy wiernych zaadresowane Sua Santita (Jego Świątobliwość) adresem Citta del Vaticano, I – 00120 dojdą na pewno. W to, że głos wiernych może przyspieszyć decyzję Watykanu o beatyfikacji Ojca Świętego, wierzy też ks. prof. Stanisław Warzeszek, wykładowca teologii moralnej na Uniwersytecie im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. – Popieram pomysł wysyłania takich listów. Wierzę, że proces beatyfikacyjny może się rozpocząć już w październiku - mówi ks. prof. Warzeszek. Podkreśla on, by listy zawierały prośby i świadectwa duchowych doświadczeń związanych z Ojcem Świętym.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.