Watykan: Benedykt XVI pierwszy raz w oknie

W rozważaniu przed modlitwą Regina coeli pozdrowił m. in. wiernych Kościoła prawsławnego, którzy dzisiaj obchodzą Wielkanoc. Pozdrowił ludzi pracy w związku z obchodzonym w niedzielę pierwszomajowym Świętem Pracy. Przypomniał, że 50 lat temu Pius XII ustanowił w tym dniu wspomnienie św. Józefa robotnika. "Jak wiecie, ja również mam na imię Józef" - dodał. Zwrócił uwagę, że rozpoczyna się maj, miesiąc Matki Bożej, szczególnie umiłowanej w różańcu przez jego poprzednika Jana Pawła II. Benedykt XVI wezwał również do modlitwy za cierpiących z powodu wojny w Togo. Po błogosławieństwie Papież pozdrowił zgromadzonych na Placu pielgrzymów, wymieniając niektóre konkretne grupy w przypadkowej kolejności. Na pierwszą południową modlitwę pod przewodnictwem Benedykta XVI przybyło ponad 100 tys. pielgrzymów. Publikujemy cały tekst papieskiego przemówienia: Najdrożsi Bracia i Siostry! Zwracam się do was po raz pierwszy z tego okna, które mój umiłowany poprzednik Jan Paweł II uczynił rodzinnym dla niezliczonych ludzi na całym świecie. Myślimy także o innych podobnych oknach, zwłaszcza w Krakowie. W każdą niedzielę Papież, wierny tym spotkaniom, które stały się bardzo miłym i oczekiwanym zwyczajem, towarzyszył nam ponad ćwierć wieku historii Kościoła i świata. Nadal czujemy się blisko niego, teraz może nawet bardziej niż kiedykolwiek przedtem. Moje pierwsze uczucie to wdzięczność wobec tych, którzy wspierali mnie w tych dniach modlitwą i tych, którzy z różnych stron świata przysłali mi pozdrowienia i życzenia. Dzisiaj w sposób szczególny pragnę pozdrowić Kościoły prawosławne i wschodnie Kościoły chrześcijańskie, które właśnie w tę niedzielę obchodzą uroczystość Zmartwychwstania Chrystusa. Do tych naszych drogich braci kieruję tradycyjne pozdrowienie radości: "Christos anesti!" - Tak, Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał! Życzę z całego serca, aby świętowanie Zmartwychwstania było dla nich wspólną modlitwą wiary i uwielbienia Tego, który jest naszym wspólnym Panem i który wzywa nas do zdecydowanego kroczenia drogą prowadzącą do pełnego zjednoczenia. Dzisiaj rozpoczynamy miesiąc maj wspomnieniem liturgicznym tak bardzo drogiego ludowi chrześcijańskiemu św. Józefa Robotnika. Jak wiecie, ja też mam na imię Józef. To wspomnienie liturgiczne ustanowił ponad 50 lat temu Pius XII, aby podkreślić znaczenie pracy oraz obecności Chrystusa i Kościoła w świecie robotniczym. Konieczne jest dawanie świadectwa także w dzisiejszym społeczeństwie o "Ewangelii pracy", o której mówił Jan Paweł II w encyklice "Laborem exercens". Życzę, aby nigdy nie zabrakło pracy, zwłaszcza dla ludzi młodych oraz aby warunki pracy coraz bardziej szanowały godność osoby ludzkiej. Myślę serdecznie o wszystkich ludziach pracy i pozdrawiam tych zgromadzonych na Placu św. Piotra członków wielu stowarzyszeń, szczególnie przyjaciół ACLI - Chrześcijańskich Stowarzyszeń Pracowników Włoskich. Obchodzi ono w tym roku 60-lecie istnienia. Życzę im, aby nadal przeżywali wybór dokonany na rzecz "braterstwa chrześcijańskiego" jako tej wartości, którą należy wcielać na polu pracy i życia społecznego, aby solidarność, sprawiedliwość i pokój były fundamentami, na których będzie budowana jedność rodziny ludzkiej. Na koniec myślę o Maryi, której szczególnie poświęcony jest miesiąc maj. Słowem, a jeszcze bardziej przykładem Jan Paweł II nauczył nas rozważania Chrystusa oczami Maryi, podkreślając zwłaszcza znaczenie modlitwy różańcowej. Śpiewając modlitwę "Regina caeli" zawierzmy Najświętszej Maryi Pannie wszystkie potrzeby Kościoła i ludzkości. Po odmówieniu modlitwy i udzieleniu bardzo licznie zgromadzonym na Placu św. Piotra pielgrzymom z całego świata błogosławieństwa apostolskiego Benedykt XVI wspomniał o narodach dotkniętych wojnami, chorobami i biedą. "W sposób szczególny jestem blisko drogiego narodu Togo, wstrząsanego bolesnymi walkami wewnętrznymi. Modlę się o dar zgody i pokoju dla tych narodów" - dodał Ojciec Święty. Pozdrowił też pielgrzymów z Hiszpanii, Węgier i Włoch.