Nie wiadomo jeszcze, kiedy dojdzie do spotkania przebywającego od środy w Rzymie prowincjała zakonu dominikanów o. Macieja Zięby z oskarżonym o współpracę z SB opiekunem polskich pielgrzymów w Wiecznym Mieście, o. Konradem Hejmą - informuje Polska Agencja Prasowa.
Z całą pewnością wiadomo, że podczas pobytu w Rzymie ojciec Zięba nie mieszka w domu pielgrzyma, prowadzonym przez ojca Hejmo. Podobnie jak przez ostatni tydzień w Polsce, także w Rzymie ojciec Zięba wyraźnie unika kontaktu z dziennikarzami. Nie wyklucza się nawet, że w czasie kilkudniowego pobytu przełożony polskich dominikanów w ogóle nie zechce rozmawiać o zaistniałej sytuacji z prasą. Jak dowiaduje się PAP, ojciec Zięba musi w pierwszej kolejności omówić sprawę ojca Hejmy z władzami zakonu w kurii generalnej w Rzymie, a dopiero potem poinformować zainteresowanego o podjętych decyzjach. Najczęściej w ostatnich dniach pojawiały się spekulacje, że ojciec Hejmo przestanie być dyrektorem ośrodka polskich pielgrzymów Corda Cordi w Rzymie i być może wróci do Polski. O. Hejmo - jak przyznał w wywiadzie dla PAP - wie już, że o. Zięba nie przywiezie mu kopii ponad 700 stron dokumentów na jego temat, zgromadzonych w Instytucie Pamięci Narodowej. Są one do wglądu tylko w Warszawie. Zgodnie z ustawą o IPN, dostęp do akt Instytutu mają historycy oraz osoby, którym przyznano status pokrzywdzonego.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.