Niszczycielskie skutki tsunami, które w zeszłym roku dotknęło Azję, przypomniał papież, spotykając się z pierwszą w czasie swego pontyfikatu grupą biskupów kończących wizytę ad límina Apostolórum - informuje Radio Watykańskie.
Przyjął w Watykanie episkopat Sri Lanki – łącznie 13 hierarchów. Tragedia ta – podkreślił ojciec święty – głęboko nim wstrząsnęła. W samej tylko Sri Lance tsunami pochłonęło wielką liczbę ofiar śmiertelnych, pozostawiając też setki tysięcy ludzi bez dachu nad głową. W imieniu katolików całego świata Benedykt XVI złożył wyrazy współczucia wszystkim, którzy wówczas ucierpieli. Zwrócił uwagę na szczególne zobowiązanie chrześcijan do troski o dzieci, które straciły rodziców wskutek tej klęski żywiołowej. Do nich, będących najsłabszymi w społeczeństwie, należy Królestwo niebieskie. Często jednak po prostu się o nich zapomina albo haniebnie wykorzystuje jako małoletnich żołnierzy czy pracowników albo niewinne ofiary handlu żywym towarem. „Nie szczędźmy wysiłków, nalegając na władze cywilne i wspólnotę międzynarodową, by zwalczały te nadużycia i dawały dzieciom należną ochronę prawną” – zaapelował papież. „Nawet w najciemniejszych chwilach życia – wskazał Benedykt XVI – wiemy, że Bóg nie jest nigdy nieobecny. Święty Paweł przypomina nam, że «Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra». Ujawniło się to w bezprecedensowej ofiarności humanitarnego odzewu na tsunami”. Ojciec święty wyraził uznanie Kościołowi Sri Lanki za nadzwyczajny wysiłek, z jakim odpowiadał na materialne, moralne, psychologiczne i duchowe potrzeby ofiar. Przypomniał też współpracę, jaką podjęli wówczas w tym kraju ludzie należący do różnych religii i grup etnicznych. „Ufam – dodał papież – że znajdziecie sposób, by dalej budować w oparciu o owoce tej współpracy – zwłaszcza zapewniając, by pomoc otrzymywali bezpłatnie wszyscy, którzy jej potrzebują”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.