Polska jest jednym z państw, w którym mamy do czynienia procederem handlu ludźmi - twierdzi s. Anna Bałchan, przewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia im. Maryi Niepokalanej na Rzecz Pomocy Dziewczętom i Kobietom.
„Słyszymy w telewizji, że ktoś jest poszukiwany, nagle ginie... W dzisiejszych czasach porywa się ludzi w trzech celach. Pierwszy to oczywiście seksbiznes, drugi to niewolnicza praca, trzeci zdobycie organów ludzkich” – tłumaczy zakonnica. Jej zdaniem, podawane dane statystyczne zupełnie nie odzwierciedlają rzeczywistości, gdyż osoby, którym uda się uciec od oprawców, zwykle milczą w trosce o swoje bezpieczeństwo. „Coraz częściej uprowadzone osoby nie są już wywożone za granicę. Dawniej Polska była krajem tranzytowym, przez który przewożono kobiety, dziewczęta i młodych mężczyzn na Zachód. Obecnie Polska jest też krajem docelowym” – dodaje s. Bałchan. Stowarzyszenie im. Maryi Niepokalanej z siedzibą w Katowicach udziela pomocy socjalnej, psychologicznej i duchowej dziewczętom i młodym kobietom, które stały się ofiarami prostytucji. Stowarzyszenie prowadzi też ośrodek wychowawczo-rehabilitacyjny dla dziewcząt.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.