W Chinach aresztowano kolejnego kapłana kościoła katakumbowego.
Do incydentu doszło w miniony poniedziałek na terenie diecezji Fuczou, w południowo-wschodniej części kraju. Około godziny 20:00 do prywatnego domu, w miejscowości Pingtan, wtargnęły siły policyjne. Stało się to w chwili, kiedy ksiądz Lin Daixian sprawował mszę świętą o uzdrowienie osoby dotkniętej chorobą nowotworową. W nabożeństwie uczestniczyło około 50 wiernych. Stanęli oni w obronie aresztowanego kapłana i doszło do starcia z policją. Wiele osób zostało dotkliwie pobitych przez siły bezpieczeństwa. Część poszkodowanych ma połamane kości, niektórzy odnieśli poważne urazy czaszki. Dom, w którym sprawowano eucharystię został zniszczony. Ksiądz Lin Daixian jest kapłanem od dziesięciu lat. W tym okresie był trzykrotnie więziony. Obecnie wraz z jednym klerykiem i dziewięcioma osobami świeckimi przebywa on w więzieniu w Pingtan.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.