Ingres (od łacińskiego słowa ingressus - wejście, wkroczenie) to uroczyste objęcie władzy przez biskupa-ordynariusza.
Wcześniej niż planowano (kilka minut po 10.00) abp Stanisław Dziwisz wszedł do krakowskiej katedry na Wawelu, aby kanonicznie objąć rządy w archidiecezji krakowskiej. Po liturgicznym przywitaniu w drzwiach świątyni ucałował relikwie świętych Stanisława, Wacława, Floriana i Jadwigi. Następnie udał się do zakrystii, aby ubrać szaty liturgiczne. Ubrał ornat, w którym Jan Paweł II odprawiał Mszę św. podczas wizyty w Krakowie. Po procesjonalym przyjściu do głównego ołtarza abp Dziwisz ukazał zgromadzonym papieską bullę, mianującą go arcybiskupem krakowskim i przekazał ją kanclerzowi kurii. Tekst bulli odczytał biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Jan Zając. Po odczytaniu bulli nowemu metropolicie nałożono szczególną szatę - wyszywany przez św. Jadwigę racjonał. Pastorał z napisem "Totus tuus" , będący pamiątką po kard. Karolu Wojtyle, wręczył abp Dziwiszowi kard. Macharski. Abp Dziwisz zasiadł na katedrze (tronie biskupim) wawelskiej. Głos zabrał Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. Powiedział, że abp Dziwisz przygotowywał się do swego zadania w szkole Jana Pawła II. Skierował słowa podziękowania do kard. Franciszka Macharskiego. Zwracając sie do abp. Dziwisza powiedział "Przychodzisz, jako Stanisław Drugi... Przychodzisz nie tylko jako świadek posługi Jana Pawła II, ale przede wszystkim jako pasterz". Przypomniał, powołując się na słowa Jana Pawła II, że świat potrzebuje miłosierdzia, a Kraków jest szczególnym miejscem głoszenia Miłosierdzia Bożego. Do arcybiskupa Dziwisza podeszli przedstawiciele Kościoła krakowskiego, okazując mu szacunek i posłuszeństwo. Przy śpiewie Litanii do Wszystkich Świętych wyruszyła procesja na krakowski rynek, gdzie zaplanowano Msze św. Procesji towarzyszył dźwięk dzwonu Zygmunta. Gdy abp Dziwisz wchodził na rynek, przywitał go hejnał mariacki i śpiew "Gaude Mater Polonia". Wśród zgromadzonych na rynku było wielu czołowych polskich polityków różnych opcji, z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim włącznie. Kard. Macharski na początku Mszy zawołał: "O felix Cracovia! (Szczęśliwy Krakowie)... Mamy nowego arcybiskupa metropolitę krakowskiego." Podkreślił, że nominacja abpa Dziwisza pokazuje na mocne więzy między Rzymem i Krakowem. Przypomniał, że chrzest Polska otrzymała od Rzymu. Powiedział, że od św. Piotra szło dobro do św. Stanisława, ale też od św. Stanisława szło dobro do św. Piotra. "Łaska Pana Jezusa, niech będzie z wami bracia. Z tym pozdrowieniem staję z wami, jako wasz brat" powiedział na początku homilii abp Dziwisz. Zapewnił, że zawsze nosił w sercu miłość do Kościoła, który go zrodził. Wyznał wdzięczność, oddanie i posłuszeństwo Benedyktowi XVI. Mówił następnie o katedrze, jako miejscu na różne sposoby świętym. Nawiązał do przebiegu liturgicznego objęcia katedry, mówiąc o swoich refleksjach związych z poszczególnymi obrzędami. Przypomniał, że będzie ogniwem w ponadtysięcletnim łancuchu pasterzy Kościoła krakowskiego. "Proszę was, módlcie się bym był ogniwem mocnym" - prosił zebranych. Wspomniał św. Stanisława, jako obrońcę praw człowieka osadzonych w prawie Bożym. Mówiąć o Janie Pawle II nazwał go wielkim Papieżem przełomu wieków i świętym naszych czasów. Zauważył, że Jana Pawła II nie zawsze chciano słuchać, ale historia już dziś przyznaje mu rację. Prosił, aby uroczystość ingresu była świętem Jana Pawła II. Powiedział, że świadomość podjęcia wielkiego dziedzictwa św. Stanisława, Jana Pawła II i innych wielkich biskupów napawa go lękiem, ze zadaje sobie pytanie, czy mu podoła. Zadanie podejmuje w duchu całkowitego zaufania Bogu. Przypomniał słowa Papieża z Zakopanego "Sursum corda" i odniósł je również do siebie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.