Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro-Valls oświadczył, że nie znał treści noty, jaką jego urząd ogłosił 28 lipca.
Stanowiła ona odpowiedź na protesty rządu Izraela, że Benedykt XVI nie wymienił tego kraju wśród celów międzynarodowego terroryzmu, gdy cztery dni wcześniej mówił o tym do wiernych. Sekretarz stanu, kard. Angelo Sodano powiedział niedawno ambasadorowi Izraela przy Stolicy Apostolskiej, że wspomniana nota "nie była zbyt fortunna". Mediolański dziennik "Corriere della sera" podał 26 bm., że tydzień temu premier Ariel Szaron w liście do watykańskiego sekretarza stanu kard. Angelo Sodano przyznał, że reakcja jego rządu była przesadzona. Dwa dni później kardynał rozmawiał z izraelskim ambasadorem przy Watykanie Odedem Ben Hurem, wobec którego wyraził ubolewanie z powodu całego wydarzenia. Według "Corriere della sera" watykański sekretarz stanu miał przyznać, że papieskie przemówienie z 24 lipca zostało napisane "zbyt pospiesznie", a oświadczenie Navarro-Vallsa "nie było zbyt fortunne". Przypomnijmy, że w obszernym oświadczeniu watykańskiego Biura Prasowego z 28 lipca znalazło się m.in. stwierdzenie, iż jedną z przyczyn niewymienienia Izraela przez Papieża były akcje zbrojne armii izraelskiej po każdym zamachu, "nie zawsze zgodne z normami prawa międzynarodowego". "Byłoby więc niemożliwe potępiać jednych a pomijać milczeniem drugich" - głosił tamten dokument. Podkreślał też, że "tak jak rząd Izraela ze zrozumiałych względów nie może zaakceptować dyktowania mu tego, co ma mówić, tak samo Stolica Apostolska nie przyjmuje czyichkolwiek pouczeń i wskazówek". Tymczasem watykański rzecznik oświadczył: "Nie ja napisałem to oświadczenie, nie zostało mi ono też przeczytane". Przypomina też, że w tym czasie towarzyszył Benedyktowi XVI w drodze powrotnej z Doliny Aosty. Notę, jak wynika ze słów Navarro-Vallsa, przygotował Sekretariat Stanu. Jednocześnie rzecznik watykański wyraził zadowolenie z rozwiązania krótkiego napięcia między Stolicą Apostolską a Państwem Izrael i podkreślił, że czuje się "przyjacielem wielu Żydów i Izraelczyków". Obserwatorzy przypominają, że dyrektor Biura Prasowego podlega Sekretariatowi Stanu i że po śmierci Jana Pawła II Joaquin Navarro-Valls zapowiadał, że nie pozostanie długo na stanowisku, które zajmuje od 1984 roku. O zimnej wojnie, jaka nastała w Watykanie, i o spodziewanym nadejściu w listopadzie nowej ekipy, dobranej przez Benedykta XVI, pisze w poniedziałek (29 sierpnia) cała włoska prasa. Gazety wskazują na poważny konflikt między watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Angelo Sodano a rzecznikiem Stolicy Apostolskiej Joaquinem Navarro-Vallsem.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.