"Ze względów religijnych" miała zostać trzykrotnie pchnięta nożem w Casablance Polka w wieku ok. 60 lat.
Marokański dziennik rządowy "Le Matin" podał, że kobietę ugodził trzema ciosami noża mężczyzna, który przyznał po zatrzymaniu, że pragnął dokonać "aktu dżihadu" (świętej wojny). Policja zarekwirowała w jego mieszkaniu "materiały głoszące nienawiść i wzywające do świętej wojny". Według gazeta, policja wyklucza, by agresor należał do ugrupowania terrorystycznego. "To usiłowanie zabójstwa jest w Maroku czymś wyjątkowym i dowodzi tego, że kultura nienawiści zakorzeniła się w umysłach jednostek błędnie interpretujących islam" - komentuje dziennik. Kobieta przebywa obecnie w szpitalu w Casablance i jej życiu nie grozi niebezpieczeństwo.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.