Radio Watykańskie żałuje, że Złotego Lwa na 62. festiwalu filmowych w Wenecji nie dostał film Krzysztofa Zanussiego "Persona non grata".
Nazwisko polskiego reżysera wymienił krytyk filmowy rozgłośni papieskiej Luca Pellegrini w swym podsumowaniu zakończonej w sobotę imprezy. Luca Pellegrini nie ukrywa rozczarowania przyznaniem głównej nagrody filmowi Ang Lee "Brokeback Mountain", "łzawej opowieści o dwóch sławnych kowbojach". - Kompromisy i kilka jawnych przykładów roztargnienia, to cechy decyzji jury pod przewodnictwem scenografa Dantego Ferretti - powiedział Pellegrini. Jego zdaniem zawierano "kompromisy ponieważ jurorzy zgodzili się podporządkować logice związanej w jakiś sposób z podziałami kulturowymi, handlowymi i geograficznymi, zapominając niestety o dziełach wybitnych z punktu widzenia artystycznego, jak wspaniałe filmy de Oliveiry, Zanussiego, Rosjanina Aleksieja Germana juniora i Pupi Avati". Według krytyka Radia Watykańskiego postawiono na "autorski melodramat", którego przykładem jest zarówno film Ang Lee, jak i pozostałe nagrodzone filmy.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.