Kraków: Internetowa księga kondolencyjna

Prezes portalu Łukasz Wejchert przekazał księgę kondolencyjną na ręce abp. Stanisława Dziwisza. - Dni po śmierci Jana Pawła II były czasem magicznym, bo wtedy ludziom spadły maski z twarzy - mówił podczas uroczystości w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich ks. Adam Boniecki. Redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" uważa, że 35 opasłych tomów to świadectwo "niezwykłego bogactwa prawdy o człowieku i prawdy o dobru, które uruchamiał w tych ludziach Jan Paweł II". "Tygodnik Powszechny" od samego początku ściśle współpracował z Onetem w dniach choroby Papieża i po jego śmierci. Wydanie Księgi jest zwieńczeniem internetowo-prasowej współpracy skupionej wokół postaci i dzieła Papieża-Polaka. Abp Dziwisz odbierając Księgę, wrócił pamięcią do dni po śmierci Jana Pawła II i jego pogrzebu. Łamiącym się głosem wyznał, że wciąż trudno mu o tym mówić. - Wolałbym jedynie, by było napisane "Księga Życia", nie "Księga Kondolencyjna", bo ostatnie dni Ojca Świętego były triumfem życia - powiedział metropolita krakowski. - Dzięki środkom przekazu świat nie tylko mógł śledzić zapisywanie przez Ojca Świętego ostatnich kart życia, ale i uczestniczyć w jego odchodzeniu do domu Ojca. W pierwszą sobotę kwietnia, w przeddzień niedzieli Miłosierdzia Bożego, Ojciec Święty zakończył pisanie, Bóg zamknął jego księgę życia - mówił ze wzruszeniem. Wydrukowane i oprawione tomy Księgi Kondolencyjnej zostały przekazane do miejsc związanych z życiem i działalnością Papieża: Muzeum Jana Pawła II w Wadowicach, na ręce metropolity krakowskiego oraz na rzecz Ośrodka Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II. Księga to 35 liczących po 900 stron tomów z wpisami internautów zamieszczonymi na stronie Onetu w dniach żałoby po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II - między 2 a 9 kwietnia. Zawiera blisko 1,1 mln wpisów - wypowiedzi, nierzadko bardzo emocjonalnych, wiernie oddających niepowtarzalną atmosferę dni, w których żegnano Jana Pawła II.