Na doroczną uroczystość ku czci św. Jerzego w Lod, przybyły z różnych stron Izraela rzesze prawosławnych Arabów.
Zbierali się oni już od 15 listopada, aby uczestniczyć w nocnej liturgii przy grobie tego świętego, prowadzonej przez grecko prawosławnych biskupów z Jerozolimy. Lod znajduje się w połowie drogi między Jerozolimą i Tel Awiwem. Podczas porannej liturgii w kościele mnisi błogosławili chleb, oliwę i wodę, które wierni zabierali ze sobą. Ludową tradycją obchodów ku czci św. Jerzego w Lod są całonocne rodzinne wieczerze przy ogniskach wokół kościoła i w gościnnych domach. Główną świąteczną potrawą jest pieczony baranek. W Lod, czyli starożytnej Liddzie, według prawosławnej tradycji, narodził się św. Jerzy, męczennik z IV wieku. Jego ciało zostało przewiezione do Liddy i tu otoczone kultem. Obecne sanktuarium, zostało wzniesione w XIX wieku, na ruinach bazyliki bizantyjskiej i kościoła z epoki krzyżowców. Św. Jerzy jest najbardziej popularnym świętym wśród prawosławnych chrześcijan w Ziemi Świętej. Na swoich domach umieszczają płaskorzeźby z wizerunkiem św. Jerzego na koniu, walczącego ze smokiem.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.