Po 70-letniej przerwie odbyła się masowa pielgrzymka chasydów do Sadogóry - przedmieścia Czerniowców na Bukowinie
Prawie 400 osób z Izraela, Wielkiej Brytanii, Belgii, Kanady i Stanów Zjednoczonych odwiedziło mogiłę wybitnego cadyka Izraela Fridmana. Od ponad 200 lat Sadogóra jest znana wśród Żydów jako jeden ze światowych ośrodków chasydyzmu dzięki wspomnianemu rabinowi, który m.in. zasłynął z uzdrawiania nieuleczalnie chorych. Sprzyjało to rozwojowi i bogaceniu się Sadogóry. Po II wojnie światowej sławna tamtejsza synagoga została zniszczona, a w jej wnętrzu w swoim czasie nawet naprawiano czołgi. Ostatnio zniszczone pomieszczenie dawnej świątyni władze miasta sprzedały za 308 tys. grzywien dobroczynnej fundacji żydowskiej "Or Awner" w Czerniowcach, która ma ją wyremontować i odnowić pałac cadyka Fridmana. Zaplanowano też otwarcie muzeum historii i kultury narodu żydowskiego, liceum, biblioteki, hotelu i koszernych restauracji. Na te cele fundacja będzie musiała znaleźć jeszcze 4-5 mln dolarów. W Sadogórze obecnie działają też wspólnoty prawosławna, rzymskokatolicka i greckokatolicka. Wiernym obrządku łacińskiego zwrócono kościół pw. św. Michała Archanioła, który odnowiono dzięki pomocy z Polski.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.